Szeptem - Becca Fitzpatrick

Wybranie

Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, Crescendo trzyma poziom Szeptem, które było fenomenalne. Cała historia była dla mnie zaskakująca, ani sekundę nie miałam wrażenia, że wiem, co się za chwilę stanie - jakie czasem mam, czytając ksiażki innych autorów. Po raz kolejny Becca stworzyła takie napięcie pomiędzy Patch'em a Norą, że miała ciary na plecach xD Odnośnie bohaterów to jestem ponownie pod wrażeniem zabójczo seksownego Patch'a, który przyciąga mnie jak magnes, czy płachta na byka Jezyk

Nie wiem czemu, ale pociągają mnie takie mroczne i tajemnicze typki. Jeśli chodzi o Norę to mam trochę mieszane uczucia, podobało mi się z jednej strony ta czynna postawa, odwaga, stanowczość, ale z drugiej strony to przez taką postawę wobec Patch'a to odrobinę namieszała, wszystko mogłoby się szybciej skończyć... Ale w sumie to dobrze, że tak się nie stało, bo książka straciłaby na objętości ,a tego bym nie chciała. Nie wiedziałam, że kiedykolwiek to powiem, ale Vee mnie nie irytowała, a nawet zaczynam ją lubić. Jeśli chodzi o Marcie to przemilczę tę kwestię, bo nie chcę używać wulgaryzmów ! Zakończenie książki nadal wprawia mnie w osłupienie, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, liczyłam na zupełnie inny finał książki. Ogólnie w książce dużo się dzieje, nie można narzekać na brak wrażeń i nudę, Becca przygotowała dla swoich fanów dużą dawkę informacji, m. in. poznajemy prawdziwe imie Patch'a ! Ta seria jest dla mnie jak narkotyk, nigdy mi się nie znudzi i ciągle mi mało. Gorąco zachęcam wszystkich do przeczytania dzieła Becci Fitzpatrick !

Dorosły wampir

Mam już "Crescenso", piękna okładka w twardej oprawie... Zapewne w najbliższym czasie się za nie zabiorę, bo, nie powiem, kusi mnie niemiłosiernie Mruga

.

Najwyższa Rada Nyks

Właśnie zakupiłam Crescenso i już nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam. Co do Szeptem, to bardzo podobała mi się książka, ale mam lekkie wrażenie, że została ciut ściągnięta ze zmierzchu. Jeśli by tak było, to mogę z czystym sercem zapewnić, że efekt podobnej fabuły wyszedł lepiej autorce Szeptem Wesoly

Dorosły wampir

Zgadzam się z Tobą, Elsim. Pomijając fakt, iż "Zmierzch" jest kompletnie przesłodzony, to naprawdę dobra książka. Mimo to "Szeptem" jest... w pewnym sensie niezwykłe. I oczywiście bohaterowie Becci Fitzpatrick są o niebo ciekawsi od tych z wampirzej sagi. Nora kontra Bella, Patch kontra Edward... Bez porównania Mruga

.

Dorosły wampir

Moja koleżanka czytała to w szkole i akurat spojrzałam. Był to fragment o jakże fascynującym krojeniu pomidorów xddd. Od tego czasu ciągle się z tego śmieję... Może kiedyś przeczytam tą książkę, ale jakoś mnie do niej nie ciągnie... nie wiem czemu.

Dorosły wampir

Dorosły wampir

Hmm, koleżanka mnie przekonała i dziś mi pożyczyła. Zaczęłam czytać i... muszę przyznać, że się wciągnęłam. Całkiem fajnie się zapowiada.

Dorosły wampir

Dobre wieści: najprawdopodobniej mamy już okładkę trzeciej części- "Silence". Równie piękna jak dwie poprzednie Mruga

.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie znalazłam niestety opisu, ale PODOBNO to już ostatni tom...

Najwyższa Rada Nyks

Wow! Okładka rzeczywiście ładna Wesoly

. Już nie mogę się doczekać kiedy wyjdzie ta część Wesoly

. Uwielbiam Patcha Wesoly

!.

Trzecie formatowanie

Nie czytałam tej książki, ale zastanawiam się nad jej kupnem i tak sobie pomyślałam, czy mógłby mi ktoś napisać słabe i mocne strony tej książki ? I czy warto ją w ogóle kupować, tylko jak można to bez spojlerów

Dorosły wampir

Dobrze, moim zdaniem:
- plusy:
- pierwszą część szybko się czyta
- niektóre dialogi są ciekawe
- ciekawa postać przyjaciółki Nory
- trochę akcji

-minusy:
- Nora jest okropnie denerwująca
- oklepana, przewidywalna fabuła
- miejscami nudzi, aż nie mogłam przebrnąć przez 2 część
- ogólnie nic nowego

A więc, pierwszą część można kupić, ale drugiej zupełnie Ci nie polecam, ja przy niej zanudziłam się na śmierć. Ale to tylko moje zdanie.

Dorosły wampir

Jak dla mnie druga nie była wcale taka zła, nie wiem, dlaczego zbiera tyle negatywnych opinii (nie tylko na tym forum). Fabuła może i nie jest jakaś powalająca, lecz ogółem... lubię tą serię i tyle. Cóż, moja ocena nie jest raczej zbyt obiektywna, mogę już tylko powiedzieć, że mimo wszystko dalej będę czekać na "Silence" Mruga

.

Szóste formatowanie

Skończyłam ,,Szeptem". Mam dość mieszane uczucia. Z całą pewnością w ksiązce jest dużo humoru. No i jest Patch. Ale mam takie lekkie odczucie jakby ,,Szeptem" było lepszą wersją ,,Zmierzchu". Jest jakaś taka podobna, mimo tego, że Patch nie jest pantoflażem,a Nora nie powtarza w kółko: ,,Och, Patch kocham cię najbardziej na świecie".

Najwyższa Rada Nyks

A ja ciągle czekam z niecierpliwością na Silence! Naprawdę lubię ten cykl. Najbardziej to czekam na jakieś fajne momenty z Vee Wesoly

. Jest naprawdę fajna Wesoly

Szóste formatowanie

No, Vee jest świetna. Cały czas mam wrażenie, że zaprzyjaźniłaby się z Bliźniaczkami z DN.