Autor |
Wiadomość |
<
Naznaczona
~
Ekranizacja Naznaczonej
|
|
Wysłany:
Pon 15:06, 06 Gru 2010
|
|
|
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Według mnie, będzie źle, bo jak mieliby odtworzyc częśc scen to te 14 latki kochające Edwarda itp. już nie wejdą na film, bo by musiał byc od 18. Mi to w sumie nie bardzo przeszkadza, ale im na pewno, bo piórniki, plecaki i ołówki z Zoe już by się tak nie sprzedawały... To się nazywa biznes.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:10, 06 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów
|
|
Ja powiem tyle... Jeśli po ekranizacji DN będzie wokół aktorów taki szum jak wokól zmierzchu to wale to i nie oglądam więcej...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:42, 07 Gru 2010
|
|
|
Szóste formatowanie
|
|
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
I zgadzam się z Tobą! Poza tym znając życie zrobią totalną chałę z dobrej książki, żeby tylko zadowolić widzów. Mam swoje wyobrażenie pewnych scen i raczej wątpię żeby w filmie się sprawdziły. Wolałabym żeby nie było ekranizacji, bo raczej będzie tak jak ze ,,zmierzchem". ,,Fanki" sagi już powoli ostygły, więc muszą dostać coś nowego żeby krzyczeć ,,lofciamy".
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:12, 13 Gru 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ekranizacje są do pupy ( bo forum gorzej nie powiem ). Głównie dlatego, że zwykle reżyser sobie przeczyta książkę, wytnie sceny, które go nudzą, pomyśli, że wszyscy się jakoś bez tego obejdą, w kinach wyświetlą film,a w nim nie ma co najmniej połowy tego co w książce! Prawie nienawidzę ekranizacji ( to prawie dlatego, ze HP fajnie zrobili)!!!
Z ekranizacją DM jestem zdecydowanie na NIE! I jak ktoś wyżej powiedział- ktoś obejrzy taki film i myśli, że jest fajny. No i potem takie czubki chodzą i się puszą- to ty tego nie znasz?!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:34, 13 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dokładnie!Jeśli wychodzi jakiś film na podstawie książki a ten film przypadnie do gustu szanownej widowni(która nie zawsze jest hmm jakby to powiedzieć.... inteligentna) to wtedy ten film staje się wręcz częścią (pop)kulturalnego życia.Przykładem mogą być moje ukochane Opowieści z Narnii:Lew,Czarownica i Stara Szafa wspaniała książka wprowadzająca w bajkowy choć nie zawsze bajeczny świat Narnii.Zanim powstał film prawie nikt nie słyszał o tej pięknej powieści a teraz jest ona w Polsce uznawana za lekturę obowiązkową.(co mnie bardzo cieszy ) Teraz jak tak czytam moją wypowiedź nachodzi mnie jeden wniosek:
Ekranizacje nie zawsze muszą być zuuem wcielonym czasem są nawet lepsze niż same książki lub równie dobre.Chociaż źle zrobiona ekranizacja może jeszcze pogorszyć reputację książki to dobrze zrobiona może ją znacznie polepszyć i zachęcić ludzi do czytania,więc mam prośbę do wszystkich nie prorokujmy póki nie obejrzymy
Jeśli to przeczytałeś do końca to gratuluję właśnie wygrałeś 1mln dolców Nie no teraz na serio mi samej nie chciałoby się czytać takiej dłuuuuuugiej wiadomości więc podziwiam osoby które wytrwały do końca nad moimi wypocinami
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:48, 13 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Renomowana Akademia Demonów Ostatniej Metamorfozy
|
|
Ja wytrwałam . Kasę możesz przysłać pocztą . A tak na serio to myślę, że coś jest w Twojej wypowiedzi. Co nie zmienia faktu, iż niestety zwykle i tak ekranizacja wypada dużo gorzej w porównaniu do książki...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:55, 13 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tak,ale wg. mnie jest to kwestia reżysera i jego wizji.jeśli reżyser ma bogatą wyobraźnię i przeczytał SAM dokładnie książkę,jeśli robi to(film) z pasji(bo podoba mu się książka) a nie dla kasy tylko dla tego,że na rynku pojawił się kolejny świetnie sprzedający się bestseller,wtedy ekranizacja może być naprawdę dobra teraz pozostaje pytanie czy reżyser Naznaczonej wykona swoją robotę z pasją?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:41, 13 Gru 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nava wytrwałam do końca w twojej wypowiedzi- może rzeczywiście nie zawsze jest tak źle jak napisałam...
Uważam, że zadałaś dobre pytanie, bo jeśli zrobi to jak autorzy zmierzchu to nie warto będzie tego oglądać.
Jednak zgadzam się z tym że film albo polepszy albo pogorszy reputację książki. np. HP(przynajmniej ja tak uważam), bo przez film długo o nim nie zapomniano.
NightAngel masz całkowitą racje!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:07, 13 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
To będzie kolejny długi post Ale spokojnie powoli staram się opanować mój napad słowotoku
Właśnie HP jest najlepszym przykładem ekranizacji robionej z pasją(choć dla kasy pewnie też )Zauważcie że tych wszystkich filmów o HP nie robił jeden reżyser lecz kilka różnych osób ale mimo to potrafili wspaniale oddać klimat książek na filmie,odzwierciedlając najdrobniejsze szczegóły i nawet pozornie mało znaczące sceny To wszystko zależy też od tego czy autor książki ma wgląd na plan zdjęciowy/do scenariusza bo przecież równie dobrze można sprzedać prawo do ekranizacji i mieć w 4 literach w jaki sposób zrobią film prawda?Ekranizacje właśnie dlatego wypadają miernie przy książkach,ponieważ kiedy czytasz książkę tworzysz swój własny film w swojej wyobraźni i chociaż ten film nie jest napisany według twojego scenariusza to sam sobie jesteś reżyserem.
Ot,takie filmowe zakończenie mojej rozprawki... I mean postu
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:51, 13 Gru 2010
|
|
|
Czwarte formatowanie
|
|
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ekranizacja ekranizacją. Dla mnie straszna jest wizja długopisów, plecaków, itp. z Erikiem i resztą ferajny. To będzie jakiś horror. Do gadżetów filmowych nic nie mam ale żeby to było w granicach zdrowego rozsądku [np. taki wisior Cór Ciemności prezentowałby się fajnie ]
Dla mnie kolejną najgorszą rzeczą by był fakt, że usunęli jakieś postacie, lub je zamienili na jakieś inne [o ile było to fajną rzeczą w TVD, to tutaj wszyscy za bardzo do siebie pasują i byłoby tak jakoś... pusto]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:34, 14 Gru 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nava myślę że oddałaś w pełni obraz zależności miedzy fajnym, a do kitu- filmem.
Eyes, z tobą też się zgadzam- przerobione lub usunięte postacie to prawdziwa zmora!Czy nie uważacie, że tak naprawdę to nie ma takich doskonale świetnych filmów? Przecież każdy (jak powiedziała Nava) kręci w wyobraźni swój własny film.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:30, 23 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów
|
|
Ludzie z tego co dowiedziałam sie po przetłumaczeniu angielskiej stronki na wikipedia o DN to wyszło, że jakieś prace nad ekranizacją mają ruszyć w 2011 r. czyli już niedługo, ale co z tego wyjdzie dowiemy się w przyszłości...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:50, 23 Gru 2010
|
|
|
Syn Ereba
|
|
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z MiędzyWierszy
|
|
wiecie.. pierwszej części spodziewam się na rok 2012.
Zrobią jedną część, a drugiej nawet nie zaczną, bo wszystkie juz książki wyjdą, a reżyser pomyśli: "wszyscy już o tej książce zapomnieli" i dupa
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:14, 23 Gru 2010
|
|
|
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kiełczów
|
|
Hym... pomyślmy... ja nie mam nic przeciwko. Muszą być Dobrzy Aktorzy [najlepiej nie zbyt znani], Reżyser z passą [najlepiej bardzo znany], Świetni Widzowie [którzy nie zapomną o książkach przez ekranizację.]
; ]]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:24, 24 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów
|
|
MoonWay napisał: |
wiecie.. pierwszej części spodziewam się na rok 2012.
Zrobią jedną część, a drugiej nawet nie zaczną, bo wszystkie juz książki wyjdą, a reżyser pomyśli: "wszyscy już o tej książce zapomnieli" i dupa |
Ej MoonWay a co było ze Zmierzchem przecież, zanim zaczęli kręcić film to już wszystkie części wyszły, a zrobiły furorę. To samo z PW czyż nie?
nie oceniaj w ten sposób...
|
|
|
|
|
|