Autor |
Wiadomość |
<
Osaczona
~
Wrażenia po przeczytaniu
|
|
Wysłany:
Pon 17:17, 20 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
To świetnie będzie jakaś walka z Kaloną lub tymi krukami (tak lub nie) chcę tylko jeszcze wiedzieć przez ile się będzie rozgrywała?
Będzie postać Marksa(?) , strasznie go lubię.
Jak są opisane sytuacje, dalej tak jak w poprzednich częściach przez Zoey czy jeszcze przez kogoś innego?
Ostatnio zmieniony przez Oleńka20 dnia Pon 17:22, 20 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:31, 20 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Oleńka20
Tak walka z Kaloną oczywiście będzie(chociaż nie ostateczna) i będzie się rozgrywała przez całą książkę
Sytuacje są opisywane tylko i wyłącznie z perspektywy Zoey.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:06, 21 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów
|
|
Oleńka20 napisał: |
To świetnie będzie jakaś walka z Kaloną lub tymi krukami (tak lub nie) chcę tylko jeszcze wiedzieć przez ile się będzie rozgrywała?
Będzie postać Marksa(?) , strasznie go lubię.
Jak są opisane sytuacje, dalej tak jak w poprzednich częściach przez Zoey czy jeszcze przez kogoś innego? |
Kto to Marks ?!
perspektywa Zoey. Trzeba przyznać, że ogół książki jest interesujący,a zarazem zachęca do dalszego czytania
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:42, 26 Gru 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ja jestem strasznym leniem i nie chce mi sie czytać tego po angielsku. poczekam na polską premierę (zapewne to troche potrwa..). nie przeczytam co tu piszecie bo jeszcze się za dużo dowiem :c
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:30, 29 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Maks to gliniarz, który ma siostrę bliźniaczkę wampirzycę tyle, że nieraz piszą jego imię Marx. Fajnie szkoda, że go nie będzie.Pewnie będą jakiś fajne postacie, nowe.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:59, 29 Gru 2010
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Afrodycia powinna zostać znowu adeptką, albo od razu wampirką, bo na człowieka to ona mi nie pasuje.
Jako, że jestem świeżo po przeczytaniu 4 części, a ang. u mnie na średnim poziomie, więc bd czekała na 5 część po polsku, ale 2 rzeczy muszę wiedzieć:
1.Co się stanie z babcią Redbird ?
2. I co się stanie z biednym i odrzuconym Heath'em ?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:44, 29 Gru 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mistake napisał: |
1.Co się stanie z babcią Redbird ?
2. I co się stanie z biednym i odrzuconym Heath'em ? |
1.Babcia dojdzie do zdrowia pod opieką siostry Mary Angeli
2.Heath cóż to długa historia jak coś zdradzę teraz to nie będziesz miała frajdy z czytania W każdym bądź razie możesz być pewna że Heath wystapi w tej części
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:35, 02 Sty 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów
|
|
Afrodyta bd miała większą rolę do odegrania, i to, że jest człowiekiem bardzo sie przyda. Może jej bd trudno przestawić się, ale na pewno nie jest normalnym adeptem...
Po przeczytaniu trochę mnie smuciło pojawienie się Heatha, bo to co było taki proste i cacy znowu sie rozwaliło na 3 części
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:46, 06 Sty 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łodź
|
|
nie tylko nie Heatha nie lubię go za bardzo jak się skojarzył z Zoey to była nie fajne jak się to czytało jak ssała jego krew i coś tam jeszcze robili to było obrzydliwe
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:51, 12 Sty 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
E tam mnie ogólnie denerwuje ta postac, bo to idiota zakochany w urodzie Zoiey a nie w niej samej i jeżeli się pojawi w 5 części to tak jak napisala moja poprzedniczka to znow wszystko się porozwala i tyle
Fajnie, że babcia Redbird dojdzie do siebie i fajnie, że pod opieką siostry Mary Angeli
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:11, 12 Sty 2011
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks
|
|
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Olenka20 jeśli piszesz o Heathu to w ogóle się z tobą nie zgodzę. Już w Naznaczonej jest napisane, że Heath i Zoey byli ze sobą od dziecka. Heath m.in. nosił za nią plecak co powodowało, że koledzy się z niego śmiali, ale on miał to gdzieś. Heath jest naprawdę zakochany w Zo, a skojarzenie to tylko "ta dodatkowa" część w ich związku, jak on to sam określił. Rozumiem, że niektórzy na forum nie przepadają za Heathem, ale to nie powód by "oskarżać" go o porozwalanie wszystkiego. Ja również nie przepadałam za scenami Heath - Zoey, ale wiem, że on naprawdę kochał Zo.
Ostatnio zmieniony przez Elsim dnia Śro 20:13, 12 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:51, 13 Sty 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Elsim napisał: |
Olenka20 jeśli piszesz o Heathu to w ogóle się z tobą nie zgodzę. Już w Naznaczonej jest napisane, że Heath i Zoey byli ze sobą od dziecka. Heath m.in. nosił za nią plecak co powodowało, że koledzy się z niego śmiali, ale on miał to gdzieś. Heath jest naprawdę zakochany w Zo, a skojarzenie to tylko "ta dodatkowa" część w ich związku, jak on to sam określił. Rozumiem, że niektórzy na forum nie przepadają za Heathem, ale to nie powód by "oskarżać" go o porozwalanie wszystkiego. Ja również nie przepadałam za scenami Heath - Zoey, ale wiem, że on naprawdę kochał Zo. |
Na pewno ją kochał kiedy byli jednocześnie lufzmi i jak było napisane przeszli fazy zwiążku....
Ale kiedy Z zosta,la naznaczona wampiryzmem idostała moce oraz tatuaże to wszystko skomplikowało sie i jak myślisz przez kogo? Właśnie przez Heath-a zaczeło się to przy pierwszym ich soptkaniu liedy on warował a ona zlizała jego krew.
Równiez wtedy Z uświadomiła sobie wady Hath-a: palenie i picie.
Może nie będę go oskarżała o całosć, bo z jest również w dużym stopniu winna całej hecy z Skojarzenie itd, ale i tak go nie lubię i będę na cienta, bo to dupek i tyle. Który nie zasłużył na Z kiedy ta została naznaczona.
Powinnien był zrozumieć, że on i Z to przeszłość, bo jak sama mówiła nie byli już parą przed jej naznaczeniem, ale om tego nie rozumiał i dalej twerdził, że są nadal razem, a w gruncie rzeczy byla to neprawda.
nafal uważam, że jest nało intelgentny i mało przewidywalny.
Co ty na toAutor Wiadomość
Elsim?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:58, 13 Sty 2011
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks
|
|
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Ja też nie lubię Heatha m.in. za to, że narzucał się Zoey, ale przecież ona ciągle twierdziła, że idzie z nim zerwać a przecież tego nie zrobiła (dopóki nie przespała się z Lorenem). Kiedy Zo i Heath skojarzyli się ze sobą to (Heath) przestał palić i pić. Co prawda było to zasługą skojarzenia, ale widać było, że chłopakowi zależy na tej dziewczynie. Jak już wcześniej wspomniałam, fanką Heatha nie jestem i nigdy nie będę, ale gdyby Zoey jednak z nim była obojętne czy naznaczona czy nie, to wiem, że on zadbał by o nią. Nawet w Nieposkromionej wyznał Zo, że miłość do niej jest bolesna, ale nigdy nie przestanie jej kochać.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:42, 14 Sty 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Zgadzam się z tym że Z jest również jest winna.
Ale czyż Nyks nie powiedziala, że wampiry troche wiecej niż ludzmi, ale nadla ludzi i że wlasnie za to ich kocha?
Z ma siedemnaście lat i jest bardzo mloda.
Miejmy nadzieję, że w następnych częściach stanie sie bardziej wściemieźliwa i będzie miala silnejszą wolę. I jednak zamiast pożądania seksualnego i kewi wybierze Nyks tak jak zrobila to starsza kaplanka w "Drakuli"
Wogule to z twoich wypowiedzi, przynajmniej tych, ktore czytalam wydawalo mi się, że ty wlaśnie go bronisz. Ale cieszę się, że jednak nie bo to znaczy, że jesteś porzadna i nie lubisz tego typu chlopaków.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:42, 14 Sty 2011
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks
|
|
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Oleńka20 napisał: |
Wogule to z twoich wypowiedzi, przynajmniej tych, ktore czytalam wydawalo mi się, że ty wlaśnie go bronisz. . |
Nie, ja to najwyżej jestem obrończynią Starka i Damona (PW) . Ale co do Heatha to zdenerwował mnie w Naznaczonej, gdy adepci wykradli się z DN na te obchody księżyca czy co to tam było. Heath przylazł tam do Zo, ale jak zobaczył Afrodytę to takim tekstem powalił, że aż mnie zelektryzowało. Nawet śmieszne to było .
|
|
|
|
|
|