Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Erik Night
|
|
Wysłany:
Nie 14:15, 29 Sie 2010
|
|
|
Czwarte formatowanie
|
|
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Czy kontrowersyjna to nie wiem, ale wiem, że do mnie ta postać w ogóle nie przemawia. Niby mówicie, że jest męski a ja się wcale nie zgadzam. (SPOILER!!) Fakt, że akceptował Heatha świadczył jedynie o tym jaki z niego mięczak. Powinien dać Zoey jakiś warunek albo coś, potem był strasznie oburzony, że Z spała z Lorenem. Głupcy ludzie są zdradzani .
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:22, 09 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Bardzo mi się nie podoba to zdjęcie Eryka, a ten tatuaż to masakra, wygląda jak sowa. Eryk kojarzy mi się z roztrzepanymi czarnymi oczkami, a na fotosie jest strasznie ulizany. W książce bardzo pasuje mi ta postać i jest on jednym z moich ulubionych bohaterów
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:30, 10 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ja jestem przeciwnego zdania... właśnie ten Erik na zdjęciu bardziej pasuje do tego w mojej wyobraźni. zazwyczaj opis postaci w książce nie zmienia mojego wyobrażenia na temat wyglądu jakiejś postaci - zwykle kojarzę bohatera książki z jakimś aktorem/aktorką z filmów, którzy są podobni do siebie pod względem charakterów ( ja tak mam )
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:03, 11 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Erik Jest Super!!! Szkoda Że mało jest chłopaków takich jak on niechodzi mi nawet o wygląd ale o charakter itp..
Jest mom ulubionem bohaterem i niedlatego że to facet <hehe>
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:25, 12 Wrz 2010
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
W sumie tak naprawdę nie wiemy jak on wygląda Każdy sam tworzy sobie takiego Erika. Czy więcej takich chłopaków? Jestem za. Bardzo lubię tę postać, chociaż przyznaję, że czasami był za bardzo "miękki", np. w tej sytuacji co podała Aphrodite jako spoiler.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:56, 15 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Boże on jest boski.<paliptaje>
Skradł mi serce on i tylko on w nim żyje. Zdetronizował nawet Edzia ze Zmierzchu i Patcha z Szeptem(którego pokochałam od razu).
Podoba mi się jak próbował zdobyć Zoey i utrzymać ją przy sobie. Prawie poryczałam się jak w Wybranej mówił Zo, że nie chce jej juz więcej widzieć. Mam nadzieje że Zo i Erik będą razem.
Moim zdaniem Erik miał pełne prawo by zachować się w stosunku do Zoey.
Od samago początku było wiadome że on ją kocha a ona go potraktowała jak śmiecia
Ostatnio zmieniony przez blackraven dnia Nie 16:41, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:13, 16 Paź 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
nareszcie w 4 czesci erik powiedzial ze brakuje mu jej calowali sie namietnie ciekawe jak to bedzie, heath nadal ja kocha chociaz nie hce ja znac... jest jeszcze stark.. hmmm zoey bedzie miala twardy orzech do zgryzienia ale napewno postanowi cos "dobrego" w zwiazku z erikiem bo go wciaz kocha.. chociaz jest juz wampirem..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:25, 16 Paź 2010
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów
|
|
Erik w czwartej części zrekompensował się ( SPOILER) gdy ofiarował sie w ofierze przy rytuale i jak jej prawie wyznał, ze mu jej brakowało
Ale nadal nie mogę mu wybaczyć sceny zazdrości z Wybranej
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:25, 16 Paź 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ja tez ale nie cofniemy czasu
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:45, 17 Paź 2010
|
|
|
Syn Ereba
|
|
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z MiędzyWierszy
|
|
marla88 napisał: |
ja tez ale nie cofniemy czasu |
marla, ja nie jestem modem, i być może nie powinienem upominać, ale pisanie jednolinijkowców, jest denerwujące.
Proszę cię, jak zamierzasz coś napisać, to rozwijaj swoje wypowiedzi, żebyś jeszcze nie dostała ostrzeżenia od moda/administracji.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:07, 18 Paź 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Międzyświat :)
|
|
A ja się mu wcale nie dziwię, w końcu złapał Zoey na gorącym uczynku. Raczej,mało miłe jest patrzenie na,to jak osoba,którą się kocha bzyka się z kimś innym,no proszę was... Tak,tak jest moim ulubieńcem i mam nadzieję,że wszystko się ułoży między nim,a Zoey,oczywiście
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:43, 18 Paź 2010
|
|
|
Syn Ereba
|
|
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z MiędzyWierszy
|
|
Aphrodite napisał: |
Czy kontrowersyjna to nie wiem, ale wiem, że do mnie ta postać w ogóle nie przemawia. Niby mówicie, że jest męski a ja się wcale nie zgadzam. (SPOILER!!) Fakt, że akceptował Heatha świadczył jedynie o tym jaki z niego mięczak. Powinien dać Zoey jakiś warunek albo coś, potem był strasznie oburzony, że Z spała z Lorenem. Głupcy ludzie są zdradzani . |
nie nie nie i jeszcze raz nie.
Aphrodite, widzę, że w sprawach uczuciowych między facetami a kobietami jakoś się nie dogadujemy xD
Do mnie też postać taka jak Eric nie przemówiła, ale to, że akceptował Heatha, świadczyło tylkojego o cierpliwości i wyrozumiałości, co do zagubienia Zoey i jej uczuć. Dał jej czas, który ona zmarnowała. Nie podchodź do tego tak surowo.
Piszesz, że tylko głupcy są zdradzani. Po połowie się zgadzam, bo jeśli np: żona zdradza męża, który codziennie 24 godziny na dobe siedzi pod monopolowym i chla wódkę(za przeproszeniem), to ja się nie dziwie, ale jeśli się udaje wielką cnotkę przed chłopakiem, a później ten chłopak widzi swoją dziewczynę z innym, jak uprawia seks no to wiesz co,ja dziękuje bardzo, ale to żadne wytłumaczenie.
Eric darzył Zoey czułością, a to ona go nie doceniała i go zdradziła z Lorenem, który zaślepił ją wielkością swojego p*ącia.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:46, 20 Paź 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Troszkę odbiegnę od tematu ale przeglądając strony o filmowej wersji Domu Nocy
trafiłam na parę wypowiedzi internautek które do roli Erica proponują Taylor Lautner.
Ja osobiście myślę ze to byłby bardzo nie trafiony dobór bo zupełnie inaczej wyobrażam sobie tego bohatera, nie mówiąc o tym że film na każdym kroku porównywano by do filmowej wersji Zmierzchu. Co wy o tym sadzicie????
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:25, 20 Paź 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Zgadzam się. To jest zupełnie inna seria książek, inne historie, a wszyscy by to z sobą porównywali. Ja osobiście nie wyobrażam sobie, żeby on grał Erika. On nie pasuje mi do tej roli... Wolałabym kogoś innego. Popsułoby to cały nastrój DN. Połowa osob by oglądała to tylko dlatego bo on gra. Ale z drugiej srony może by im sie spodobało i wiecej osób by polubiło DN.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:31, 20 Paź 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Międzyświat :)
|
|
Ojej tylko nie on!!!! Nie kompletnie mi on nie przypomina mojemu wyobrażeniu Erika. Nie jest złym facetem,ale nie on mi tu kompletnie ie pasuje!!!!
|
|
|
|
|
|