Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Erik Night
|
|
Wysłany:
Pon 19:45, 30 Lis 2009
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks

|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: opolskie
|
|
Co powiecie na temat Erika? Irytował Was swoim zachowaniem, czy "skardł Wam serce"?
No tak, główny bohater-amant zawsze musi być zabójczo przystojny, utalentowany i najlepszy, ale... Mi osobiście Erik przypadł do gustu, mimo tego że nie było go dużo. To jednak wystarczyło, żeby stał się jednym z moich ulubionych bohaterów tej serii. W książce on jest opisany jako "hot"
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 14:39, 11 Gru 2009
|
|
|
Piąte formatowanie

|
|
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hawaii.
|
|
Cóż, Erik... lubię go, mimo że nie występuje za często, jednak te parę momentów z nim starczyło, by, jak to ujęłaś, "skradł mi serce". Chłopak jest naprawdę uroczy, gdy stara się zdobyć Zoey!
Jeśli o niego chodzi, to jestem na tak.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:24, 15 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
|
Troszkę inaczej go sobie wyobrażałam niż na powyższym zdjęciu.
Nie będę o nim dużo pisała. Jest super! I tyle. Kocham Go całego. Nawet jak daje "obciągać" byle komu.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 16:38, 17 Gru 2009
|
|
|
|
tak jest uroczy i choć jest "ujmująco piękny" to nie jest do końca pustym chłopaczkiem, który tylko podrywa dziewczyny ma swoje zasady jest po prostu świetny.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 13:56, 27 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks ;D Yeah!
|
|
a ja go lubię za oczy. Kocham niebieskie! Sama chciałabym mieć takie
A tak na serio to jak narazie spoko gostek.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 14:17, 27 Gru 2009
|
|
|
Piąte formatowanie

|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Polubiłam go. Najbardziej mnie dobił na początku, w tym holu....
Ogólnie jak na razie NIC do niego nie mam.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:31, 27 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
Tak naprawdę mało wiemy o Eriku. Wiemy, że był z Afrodytą, ciągnie go do Zoey, jest dobry w recytowaniu, chcą go na Broadway'u, należy do Synów Ciemności i chyba tyle.
Dobra, jest miły, utalentowany, ale mi to chyba nie do końca wystarcza. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach autorki bardziej rozbudują jego postać.
Jak na razie coś rodzi się między Zoey, a nim, ale nie za bardzo można tego nawet nazwać związkiem.
Lubię go, ale nie jakoś szaleńczo
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:21, 27 Gru 2009
|
|
|
Piąte formatowanie

|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Susan napisał: |
Mam nadzieję, że w kolejnych częściach autorki bardziej rozbudują jego postać. |
Dokładnie. Bo rzeczywiście- dużo o nim nie wiemy.
Jak na razie go lubię. Nawet za tą akcję w holu [już o tym pisałam, ale nigdy tego nie zapomnę]. Tak więc tylko czekać, aż autorki pozwolą nam go bliżej poznać.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 10:27, 28 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
@lma napisał: |
Co powiecie na temat Erika? Irytował Was swoim zachowaniem, czy "skardł Wam serce"?
No tak, główny bohater-amant zawsze musi być zabójczo przystojny, utalentowany i najlepszy, ale... Mi osobiście Erik przypadł do gustu, mimo tego że nie było go dużo. To jednak wystarczyło, żeby stał się jednym z moich ulubionych bohaterów tej serii. W książce on jest opisany jako "hot"  |
Mnie zdecydowanie irytował. Nie lubię takich przesłodzonych, poczciwych chłopców, których największym atutem jest uroda :lol: O przepraszam i talent aktorski (swoją drogą skoro jest taki utalentowany to może tylko gra przed Zoey - no by niby właściwie skąd ten nagły przypływ uczuć do jej osoby? :lol: ) Co niby taki poczciwina robił z Afrodytą? Spotykał się z największą lafiryndą w całej szkole - przecież świadczy to o nim zdecydowanie negatywnie. Póki co odnoszę wrażenie, że Erik istnieje jedynie po to, by podsycać nienawiść Afrodyty do Zoey. Niczego więcej nie ma on bowiem do zaoferowania.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 13:48, 28 Gru 2009
|
|
|
|
Erik <3333 ahhh ten Erik.
Nie wiem czemu ale podbił moje serce... oczywiscie nie tak jak Edward(bo tej miłości nic nie pobije) ale bardzo go lubie Tzn narazie... nie wiem co bedzie z nim w dalszych częściach. Mam nadzieje ze Afrodycie nie uda się 'rozdzielić' jego i Zoey
Jeszcze taka uwaga co do wyglądu. Nie lubie niebieskiego... ale mimo wszystko Erik wydaje się być bardzo pociągający *_* i nie wiem czemu ale kojarzy mi się z Cedrikiem z Harrego Pottera .
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 22:09, 28 Gru 2009
|
|
|
Czwarte formatowanie

|
|
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Erki [jejku, co to za imię] jest mi narazie obojętny, bo mało o nim wiem. Z "Naznaczonej" wysnułam jeden wniosek: jest słodkim jak lukier na pączku chłopaczkiem, ale może w kolejnych częściach mojezdanie o nim się zmieni. Jak narazie to Damien jest mi bardziej "bliższy" niż on, mimo, że jest gejem.
BTW inaczej go sobie wyobrażałam, ten "mój" jest zupełnie innyod tego na zdjęciu.
Ostatnio zmieniony przez eyes dnia Pon 22:09, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 9:48, 29 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ten na focie nie bardzo wygląda na podlotka :lol: raczej jak student 5 roku hahahahha
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 14:20, 29 Gru 2009
|
|
|
|
No ja tez wyobrazam sobie Erika inaczej niz tego na zdjęciu. W ogole moim zdaniem Erik powinien byc blondynem, a nie... "Ciemnowłosym" jak go opisala Zoey. ;(
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:39, 31 Gru 2009
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
tak jak wyżej ja też inaczej sobie wyobrażałam erika, podobnie jak zoey jest dla mnie trochę za bardzo oh ah i uh i wspaniały, ale.. nic do niego nie mam. chyba było go za mało w książce abym mogła go ocenic.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:55, 03 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Erika bardzo łatwo mi porównać do Edzia z Twilight. Jest taki idealny, tu tam, maniery i tak dalej... Poza tym jak zobaczył Zoey to od razu miłość od pierwszego wejrzenia, dokładnie jak Edward...
Ale moje wrażenie ogólne co do jego postaci jest dośc pozytywne - ot, miły chłopak chcący pomóc nowej koleżance. Tylko jego imię mnie strasznie irytuje. Nie lubię.
|
|
|
|
 |
|