Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Heath Luck
|
|
Wysłany:
Wto 17:17, 12 Kwi 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No właśnie ... co o nim sądzicie ? Uważacie, że będzie z Zoey ?
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:24, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dorosły wampir

|
|
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Renomowana Akademia Demonów Ostatniej Metamorfozy
|
|
Wcześniej o tym nie myślałam, ale dziwne, że dopiero teraz powstał temat dotyczący Heatha... Ciekawe, ile jeszcze osób po mnie zorientuje się, że "przecież jeszcze tego nie było!"
A wracając do tematu, nie przepadam za tą postacią, choć niewątpliwie dodaje humoru całej serii (np. co by było, gdyby w pierwszej części nie przyszedł z Kaylą pod mury szkoły? ). Mimo tego nie sądzę, żeby był odpowiedni dla Zoey (ja jak zawsze jestem za Starkiem ).
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:28, 12 Kwi 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja tak patrze, że jest odnośnik postacie. Więc weszłam i tak myślę sobie, że napisze coś na jego temat, a tu patrze i nie ma
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:56, 12 Kwi 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
|
Oooo kurcze jak mogłam nie zauważyć, że nie ma o nim tematu
A więc moim zdaniem Heath jest idealnym chłopakiem ale dla dziewczyny nie dla adeptki/ wampirki. I strasznie podoba mi się ten motyw ich wielotetniej znajomości. Strasznie chciałabym mieć takiego chłopka 'od zawsze' aczkolwiek trzecią klasę mam już za sobą.
Podoba mi się charakter Heatha. I ogółnie jest sympatyczną postacią
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 18:21, 12 Kwi 2011
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks

|
|
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
O rany! Jak mogłyśmy nie zauważyć, że brak o nim tematu?
Co do niego, to uważam, że jest nawet spoko. Gdyby Zoey była człowiekiem, to byłby dla niej idealny. Jednak z drugiej strony jest bardzo nachalny.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 19:19, 12 Kwi 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Może moje usprawiedliwianie go wychodzi stąd, że to moja ulubiona postać, ale uważam, że tak się jej narzuca, bo ona z jednej strony pokazuje mu, że jej zależy, a z drugiej, że ma dać sobie spokój... chłopak nie wie co myśleć. A tak w ogóle, ona i tak cały czas mu mówi, że go kocha, więc chyba to też go motywuję.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 14:52, 13 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
On ma trochę nierówno pod sufitem i ciągle chciał żeby Zo piła jego krew. To było takie trochę nie halo!
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 16:04, 13 Kwi 2011
|
|
|
Dorosły wampir

|
|
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 1777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miejsca, gdzie nie ma komercji
|
|
No ale przecież to dlatego, że był z nią skojarzony (a potem znowu xd). No dobra. Czasami mnie denerwuje nie tyle tym, że narzuca się Zo, ale że robi to w nieodpowiednich momentach, kiedy ona gdzieś się spieszy, albo coś w tym stylu. Ale z drugiej strony trochę mu współczuję, no bo przecież on tak kocha Z... oczywiście jestem przeciwna temu, żeby z nią był, bo to zwyczajnie niemożliwe, a poza tym wolę Starka, ale jednak trochę go lubię. I niektóre teksty ma naprawdę rozbrajające
No to się rozpisałam
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 16:08, 13 Kwi 2011
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks

|
|
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Zgadzam się z Night_Sister. Przecież jak ktoś jest skojarzony z wampirem, to gdy wampir pije krew tej osoby to dla obu jest to jak narkotyk, a przecież od narkotyków można się uzależnić. Nawet gdy skojarzenie Heatha i Zoey przestało istnieć, to i tak chłopak pamiętał jakie to uczucie gdy Zo chłeptała mu z żył .
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 18:21, 13 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ale mimo to uważam że to było trochę dziwne, No niby to Skojarzenie i w ogóle a tak właściwie to była jego wna bo on przylazł na ten mur Domu Nocy i to jego wina że doszło do tego Skojarzenia.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:09, 13 Kwi 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No może i tak, ale to nie jego wina, że się chłopak zakochał, ale ja to chyba nie powinnam się wyrażać, bo zawsze go obronie.. czuje do niego straszny sentyment i parze nieobiektywnie
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 14:02, 16 Kwi 2011
|
|
|
Dorosły wampir

|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Ja tam Go NIECIERPIĘ, wkurza mnie jak jasna cholera. Autorki mogłyby wreście się go w jakiś sposób po zbyć. W ostatniej części która wyszła jeszcze bardziej mnie do siebie zniechęcił. poza tym czemu on jest taki nachalny nie lubię takich typków. Poza tym mam go już dość. Ciągle gada jak to kocha Zoey i wogule i nie rozumie tego kim ona się stała. Fakt, że Zoey robi błąd nie mówiąc mu tego, że go nie kocha, bo ja uważam, że to nie jest prawdziwa miłość tylko braterska miłość. Nie wierzę w to by uczucie, które łączy chłopaka i dziewczynę mogłoby przetrwać tyle lat. Poza tym kto pil i palil zawsze będzie od tego uzależniony i zawsze może do tego wrócić.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 21:30, 16 Kwi 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ech..jeśli autorki go uśmiercą, to popadnę w rozpacz. Oczywiście przeczytam nastęone części, ale nie będe tego robić tak chętnie jak teraz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 14:43, 17 Kwi 2011
|
|
|
Dorosły wampir

|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
A chyba waśnie odwrotnie, a jak już nie chcesz żeby go uśmiercili to niech przynajmniej zniknie na jakiś czas. Bo mam go po dziurki w nosie.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:09, 17 Kwi 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie

|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dla mnie uśmiercenie, bądź zniknięcie Heatha to tak jak dla większości forumowiczek ( oczywiście nie mówię o wszystkich ) zniknięcie, bądź śmierć Starka cóż... kwestia gustu
|
|
|
|
 |
|