Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Siostra zakonna Mary Angela .
|
|
Wysłany:
Wto 22:03, 18 Sty 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łodź
|
|
nie sądzie żeby ta siostra zakonna była zła i odwróciła się od Zoey
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:15, 05 Lut 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
|
Ja myślę że jest bardzo fajna i nie wypędziła wtedy Zoey z Kociej Budy za to że jest adeptką.Przyjaźnie się zachowywała w stosunku do innych no i nie zostawiła babci Redbird gdy ona potrzebowała opieki i była w szpitalu.Ogólnie to ją bardzo polubiłam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:34, 05 Lut 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 1777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miejsca, gdzie nie ma komercji
|
|
Ja ją od początku polubiłam. Myślę, że może później odegrać jakąś ważną rolę...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:52, 03 Lip 2011
|
|
|
Czwarte formatowanie
|
|
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
|
Jest na pewno osobą, która mam własne zdanie i się go trzyma. To miłe że postanowiła pomóc Zoey w tak trudnej chwili. Po "Osaczonej" dowiedziałam się, że jest na prawdę godna zaufania
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:09, 01 Lip 2012
|
|
|
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Siostra Mary Angela odegrała bardzo ważną rolę w życiu Zoey i jej przyjaciół. Mimo, iż była katoliczką, nie odrzuciła Zo. Porównała Nyks do Matki Boskiej, opiekowała się Sylvią Redbird. Jest osobą godną zaufania. Szkoda, że od "Przebudzonej" przestała odgrywać ważną rolę, praktycznie w ogóle o niej nie słychać. Mam nadzieję, że nie odeszła w zapomnienie i jeszcze o niej usłyszymy w którejś części Domu Nocy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:27, 10 Lip 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Fajna z niej kobieta akceptującą wampiry, ich boginię i zwyczaje. Dała schronienie Zoey i jej grupie podczas gdy tego potrzebowali i nie traktowała ich jakoś z dystansem mimo tego kim są tylko jak normalna młodzież, która potrzebowała pomocy.
|
|
|
|
|
|