Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Zoey Redbird
|
|
Wysłany:
Sob 19:45, 04 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja się zgodze z tym że Z. jest jakby dwoma postaciami, albo łatwiej ma rozdwojone jaźnie, ale raczej nie bo to by oznaczało że jest nienormalna... Ale co się można dziwić skoro dwie osoby to piszą, na dodatek matka z córką...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:15, 01 Lip 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Zoey Redbird jest rinkarnacją A-yi, spodziewałam się tego, ale nie tego co ztego wyniknie. Nie spodziewałam się komletnie tego iż Zoey będzie miała wizje A-i z poprzedniego wcielenia. I tego, ze zostala stworzona by go kochać i zniszczyć. zastanawiam się tylko czy nasza Z da radę to zrobić. Czuję, ze ta dziewczyna coraz bardziej słabnie w walce z Kaloną, a raczej z uczuciami do niego. Przecież ona uwierzyła w kłamstwa Kalony i uznała je za prawdę!
Ostatnio zmieniony przez Oleńka20 dnia Pią 15:59, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:38, 03 Lip 2011
|
|
|
Czwarte formatowanie
|
|
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
|
Według mnie jest za bardzo wyróżniana przez Nyks. Wiem, że to główna bohaterka, no ale bez przesady! Najbardziej mnie wkurza z tymi swoimi dylematami, którego to wybrać chłopaka, ale poza tym jest całkiem spoko i bardzo ją lubię
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:53, 03 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mam mieszane uczucia co do jej postaci. Z jednej strony wiadomo, że główna bohaterka więc cała akcja niemal kręci się w okół niej ale czasem mam wrażenie, że jest tego za dużo. Zbyt wielu chłopaków pojawia się w jej historii, co osobiście odrobinę mnie odrzuca.
Nie podoba mi się też ta jej nadprzyrodzona intuicja. Nagle coś pomyśli i wiadomo, że ma rację i nagle wszyscy jej słuchają.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:48, 04 Lip 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
O to też mnie wkurza, że wszyscy jej słuchają. Czasem jej znajomi zachowują się, jakby była jakimś Bogiem... no i jeszcze to, że za każdym razem, kiedy wpada jej do głowy jakiś genialny pomysł, to okazuje się, że miała rację, jakby była nieomylna.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:07, 05 Lip 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Może i w tym jest troche raci, ale w końcu jest wybrańką Nyks czego sie spodziewamy? Ona zawsze musi miec racje, poniewaz kieruje nią Nyks. Z drugiej strony chciałabym, aby inni bohaterowie też mieli czasem racje. Tak dla zasady iz jeden człowiek nie wie wszystkiego.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:18, 05 Lip 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Poza tym sądzę jeszcze, że to jest dziwne, że po jej pojawieniu się w szkole zaczęło się wszystko zmieniać. Jej znajomi dostali te kontakty z żywiołami od Nyks, Neferet właśnie wtedy pokazała, że jest zła... uważam, że autorki za dużo historii tworzą pod nią... nie mówię tylko o tych wyżej wymienionych przykładach, bo są jeszcze inne. Moim zdaniem wiele rzeczy autorki mogły wpleść w akcję jeszcze przed przybyciem Zoey np : Bliźniaczki zaczęły się umawiać z Colem i jego kumplem po przybyciu Zoey... to co, wcześniej ich nie widziały ? ? To dla mnie jakieś takie wmuszone -.-
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:15, 11 Lip 2011
|
|
|
Czwarte formatowanie
|
|
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
|
Kinia;) napisał: |
Poza tym sądzę jeszcze, że to jest dziwne, że po jej pojawieniu się w szkole zaczęło się wszystko zmieniać. Jej znajomi dostali te kontakty z żywiołami od Nyks, Neferet właśnie wtedy pokazała, że jest zła... uważam, że autorki za dużo historii tworzą pod nią... nie mówię tylko o tych wyżej wymienionych przykładach, bo są jeszcze inne. Moim zdaniem wiele rzeczy autorki mogły wpleść w akcję jeszcze przed przybyciem Zoey np : Bliźniaczki zaczęły się umawiać z Colem i jego kumplem po przybyciu Zoey... to co, wcześniej ich nie widziały ? ? To dla mnie jakieś takie wmuszone -.- |
Zgadzam się z tobą. Co prawda jest tam, że Neferet już wcześniej zaczeła robić się jakaś inna, ale nie udzielało się to do czynu takiego jak np. wyzwolenie Kalony...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:20, 12 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska
|
|
ja ją lubie, jest spoko : D
Ostatnio zmieniony przez eustasia dnia Wto 16:21, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:47, 12 Lip 2011
|
|
|
Czwarte formatowanie
|
|
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
|
eustasia napisał: |
ja ją lubie, jest spoko : D |
Lubić to ją też lubię, ale po prostu mnie wkurza.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:35, 16 Lip 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
A co w życiu tak nie jest że ktoś sie pojawia i wszystko zaczyna sie zmieniać? Nie przesadzajcie z tym, że autorki robią wszystko pod nią, bo jest jakieś dziwne.
Wszystko się zmienia, bo ona przyszła i Nyks postanowiła działać, tak samo i Neferet.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:52, 24 Lip 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No przepraszam, ale dla mnie tak właśnie jest, że akcja jest kierowana tylko pod Zoey. Ja nie mogę napisać, że ją lubię, bo jej nie cierpię. Wkurza mnie niemiłosiernie i jest najgorszą książkową postacią z jaką się zetknęłam.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:19, 31 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łowicz
|
|
Moim zdanie Z jest fajną osóbką która ma no niestety trudne życie <<<>>>
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:59, 07 Sie 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Renomowana Akademia Demonów Ostatniej Metamorfozy
|
|
Wikcia<<*.*>> napisał: |
Moim zdanie Z jest fajną osóbką która ma no niestety trudne życie <<<>>> |
Fakt, ale nie można zaprzeczyć, że poniekąd sama sobie to życie komplikuje, nikt jej nie kazał romansować z każdym możliwym. Problem w tym, że teraz, kiedy zaczęła układać sobie pewne sprawy, wszystko jej się musiało rozwalić . No to teraz czekamy, jak sytuacja wyjaśni się w "Burned".
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:12, 07 Sie 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 1777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miejsca, gdzie nie ma komercji
|
|
Wiesz, jest wiele ludzi, którzy mają dużo cięższe życie, a dobrze sobie radzą Tak, Zo sama sobie wszystko komplikuje, nie tylko sprawy z chłopakami. Niepotrzebnie zawsze bierze wszystko na siebie, bo jest "najważniejszą, najwyższą kapłanką" itp. Równie dobrze inni mogliby robić rzeczy, które ona robiła, moim zdaniem ona sama z siebie robi taką bohaterkę.
|
|
|
|
|
|