Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Zoey Redbird
|
|
Wysłany:
Pon 18:39, 30 Lis 2009
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: opolskie
|
|
Co sądzicie o głównej bohaterce Zoey? Polubiliście ją czy może działa Wam na nerwach?
Ogółem nic nie mam do głównej bohaterki po przeczytaniu pierwszej części. Jest taka jak prawie każda nastolatka. Trochę zbuntowana, sympatyczna, pyskata, a co jest dla mnie ważne - nie jest szarą myszą (po Belli mam wstręt do takich bohaterek-myszek)
Denerwuje mnie jednak ten odwieczny schemat... Główny bohater okazuje się tym wybranym, najbardziej uzdolnionym, utalentowanym, oczekiwanym, taki cacy i super cool... Poza tymi szczegółami byłoby dobrze, ale i tak nie narzekam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:12, 11 Gru 2009
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hawaii.
|
|
[hej, bohaterki-myszki są, mimo wszystko, okej!]
Do Zoey ogólnie nic nie mam, chociaż i tak większą sympatią darzę jej przyjaciół. Ona jest w sumie zwykłą nastolatką, której nie układa się z rodziną. Dopiero później, po naznaczeniu staje się... niezwykła, wzbudza powszechne zainteresowanie, itp, itd...
A co do Erika - to przecież jasne, że w młodzieżowej książce główny bohater musi być najcudowniejszy, najseksowniejszy, najinteligentniejszy... :lol:
Bez tego się nie obędzie! XD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:29, 15 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
|
Ja ją lubię taką jaką jest i za żadne skarby bym jej nie zmieniła. Tyle.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:27, 17 Gru 2009
|
|
|
|
tak jest w porządku poza tym ze podlega temu całemu schematowi jak wspomniałyście zwykła nastolatka która nagle staje się centrum zainteresowania osobą niezwykła na którą każdy zaczyna zwracać uwagę nie tylko z dobrej strony ale też ze złej ma tak jak i przyjaciół tak wrogów.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:00, 27 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks ;D Yeah!
|
|
Ja polubiłam Zoey. Mamy kilka cech wspólnych. Na pewno bym się z nią dogadała
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:16, 27 Gru 2009
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
O tak, bardzo ją polubiłam.
Za ten jej charakter szczególnie.
Kogoś mi przypomina. *myśli* ta, zdecydowanie mnie
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:35, 27 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
|
Polubiłam ją. Myślałam, że będzie kolejną zagubioną nastolatką. No i po części była. Jednak okazało się, że jest też odważna, pewna siebie (czasami aż za bardzo), ma potencjał, talent, nie boi się przeciwstawić innym itp. Fajna z niej dziewczyna. Dużo przeszła, ale idzie dalej do przodu z podniesioną głową. Znalazła dzięki temu swoje miejsce w Domu Nocy.
Wkurza mnie trochę jej podejście do pewnych spraw. Na przykład z jednej strony chwali się, że o obciąganiu wie wszystko ( czym tu się chwalić? :lol: ), a z drugiej nie chce się przytulać i całować z Erikiem pod internatem. Gdzie tu logika i gdzie tu jakikolwiek sens? :lol:
Ma dziwną matkę, wrednego ojczyma, o ojcu mało wiemy, ale za to babcię ma boską. To trzeba przyznać
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:10, 27 Gru 2009
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No przecież wiedzieć dużo może, ale jednak z zasadami, prawda?
Cieszę się właśnie też z tego, że nie jest kolejną główną bohaterką-ofiarą losu.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:44, 31 Gru 2009
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
po pierwsze aktorka jest beznadziejna, wygląda na starą, po drugie, błagam czemu ciągle wszyscy wszystko porównują do zmierzchu?! książki są zupełnie inne.. postaci też więc błagammm... co do postaci, jak już pisałam w innych postach, lubię ją, bardzo ją lubię, ale dlaczego do cholery ona jest taka oh ah i uh?! czemu nie może byc czasem ona tą, której się coś nie uda, tą która nie jest taka idealna.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:52, 01 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Strasznie mi się podoba. Szczególnie ta jej strona Cherokee girl Znajomość rytuałów, ziół i świetna babcia
Fajnie, że wychodzi z cienia i znajduje swoje miejsce na ziemi, ale nie przeszkadzałoby mi gdyby była bohaterką szarą myszką
Aha.. I jej pokrewieństwo ze wszystkimi 5 żywiołami czy elementami jak kto woli. Zawsze mnie pociągał ten temat, a tu nagle pojawiła sie Zoey
Ostatnio zmieniony przez duerre dnia Pią 18:54, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:00, 03 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
@lma napisał: |
Denerwuje mnie jednak ten odwieczny schemat... Główny bohater okazuje się tym wybranym, najbardziej uzdolnionym, utalentowanym, oczekiwanym, taki cacy i super cool... Poza tymi szczegółami byłoby dobrze, ale i tak nie narzekam. |
Nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii Od tego są główni bohaterowie, żeby być w centrum uwagi. A żeby być w centrum uwagi muszą być niezwykłe.
Co do Zoey - przyznaje otwarcie, że od czasu do czasu mnie irytuje. Ale poza tym - polubiłam ją.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:53, 08 Sty 2010
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Katie napisał: |
po pierwsze aktorka jest beznadziejna, wygląda na starą, po drugie, błagam czemu ciągle wszyscy wszystko porównują do zmierzchu?! książki są zupełnie inne.. postaci też więc błagammm... |
Ta aktora to tylko tak "na chwilę", bo przecież ta jest za stara.
I zgadzam się z Tobą, czy możecie przestać porównywać wszystkich do postaci z Twilight?
Ktoś pisał, ze podoba mu się fakt, że Z odczuwa wszystkie żywioły.
Mnie też się to podoba Fajnie jest to opisane.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:12, 08 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
To jest właśnie takie intrygujące. To co odczuwa Zoey podczas przywoływania żywiołów.
SPOILER!!!:
W "Naznaczonej" nie ma nawet tego znowu tak dużo, ale w "Zdradzonej" co chwilę - powiedziałabym nawet, że nadużywa swoich mocy
W każdym razie, zawsze było to dla mnie interesujące - 4 żywioły, 4 pory roku, 5 elementów
edit by Lunoliel: Prosimy o informowanie o spoilerach.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:27, 14 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca . ;)
|
|
Zoey jest całkiem w porządku. Dobrze się uczy, umie dobierać sobie przyjaciół i wyjść z sytuacji, która wydaje się tragiczna. Cieszę się, że jest jakaś wyjątkowa, ponieważ bez tego byłoby trochę monotonnie. Myślę, że Z jest looz .
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:17, 19 Sty 2010
|
|
|
|
Karss <3 xd napisał: |
Zoey jest całkiem w porządku. Dobrze się uczy, umie dobierać sobie przyjaciół i wyjść z sytuacji, która wydaje się tragiczna. Cieszę się, że jest jakaś wyjątkowa, ponieważ bez tego byłoby trochę monotonnie. Myślę, że Z jest looz . |
W zupełności się zgadzam .
Dziewczyna ma charakter i umie pokazać pazur .
|
|
|
|
|
|