Autor |
Wiadomość |
<
/
Rozmowy o książkach
~
Zakupy książkowe
|
|
Wysłany:
Nie 13:12, 20 Lut 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łodź
|
|
mi na książki daje mama bo chce żebym wiecej czytała albo moja siostra kupuje teraz coraz częściej kupuje w Matrasie bo tam często jest taniej
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:49, 19 Mar 2011
|
|
|
Szóste formatowanie
|
|
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja najczęściej kupuję w księgarni w moim (dość małym) mieście. Jest jedna o nazwie ,,Pegaz", ale tam już nie zaglądam. Mały wybór i nie można porozmawiać ze sprzedawcami, za to w tej do, której chodzę (chociaż jest ponad 3 km. od mojego domu) jest bardzo miła pani, która zawsze coś poleci i porozmawia. Koniecznie muszę teraz kupić ,,zatruty tron". Spodobała mi się okładka, zobaczyłam na zakładcę dodanej do ,,osaczonej". Koniecznie muszę jeszcze dokupić ,,lewiatana" i ,,raj utracony", ale niestety na razie ich nie ma.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 15:41, 02 Kwi 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Ja muszę oszczędzać z kieszonkowego, ale i tak na wiele mi nie starcza. Udaje mi się uzbierać na DN. W sumie to chciałabym kupić sobie pierwszą cześć trylogii "Najmroczniejsze moce" która nosi tytuł "Wezwanie". Jednak na razie nie ma na to szansy. Zbliżają się Święta Wielkanocne, to po proszę mamę, by mi coś dorzuciła poza kieszonkowym. Wiem, że ma przyjechać ciocia, która zawsze ma sporo w portfelu to może też uda mi się od niej coś wyciągnąć.
Jestem zadowolona, że tutaj weszłam, przynajmniej mam parę pomyslow jak zbierać więcej kasy. W sumie to ja zawsze oszczędzam na kieszonkowym i jak trafila się jakaś okazja na święta. Zbieram tez grosze i złotówki.
Jednak z tego nie ma zbyt wiele kasy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:24, 21 Kwi 2011
|
|
|
Szóste formatowanie
|
|
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Poprosiłam mamę żeby kupiła mi ,,Lewiatana", drugi tom upadłych. I co dostałam?!
[link widoczny dla zalogowanych]
Ech, leży u mnie w gablotce i czeka lepszych dni
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:33, 21 Kwi 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Renomowana Akademia Demonów Ostatniej Metamorfozy
|
|
Ech, współczuję, taka okazja się zmarnowała... W końcu niecodziennie da się nakłonić mamę na zakup kolejnej książki (przynajmniej z moją zawsze jest problem ). A mój sposób na unikanie takich sytuacji: dokładnie opisać okładkę, podać nazwisko autora i wszystkie inne możliwe informacje .
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 9:22, 04 Maj 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Ja już powiedziałam wcześniej jak ze mną jest, ja nigdy nie proszę mamę by w całości sfinansowała jakąś książkę, ale może kiedyś spróbuję, jak będę miała więcej odwagi.
W sumie dostanę książkę od mojego ukochanego na urodny, oczywiście sama ja sobie wybrałam. On mnie zna już na tyle, że wie jak bardzo kocham książki. Nawet wczoraj mu napisalam, ze na następne urodziny chcę książkę i na inne rożne okazje też. Później dodałam, oczywiście, że w miarę jego możliwości finansowych.
Inne prezenty osd niego też mnie ucieszą, ale chyba mniej niż kolejna książka.
Czy to oznacza, że ze mną jest coś nie tak?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:02, 04 Maj 2011
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks
|
|
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Ja książki muszę kupować sobie sama, bo jak wiadomo, moja mama by zbankrutowała. Co prawda, jak czasem ze słodką minką poproszę mamę, żeby mi jakąś tam kupiła, to czasem się zgodzi i kupi, czasem tylko kasę dołoży, ale częściej powie "dostajesz kieszonkowe, to sobie możesz sama kupić" .
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:57, 05 Maj 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
Za to moja mama nie dokłada, no czasem, ale to sporadycznie. Dzisiaj jak jej powiedziałam, że wyszła fajna książka to się tylko zirytowała i powiedziała żebym nie przesadzała. Jak już wypowiedziałam się jakieś kilka postów wcześniej to dostaję kieszonkowe, ale na cele w stylu: :kup sobie coś słodkiego w internacie". Nie chcę nikogo urazić, ale to co ja dostaje to jest masakra, chociaż dostaję co tydzień, ale pod warunkiem, że jestem w szkole, bo jak mnie nie ma to nic nie mam. Nie wiem czy to można nazwać kieszonkowym, ale ja to tak nazywam.
Na wakacje będzie jeszcze gorzej, na szczęście będę sprzedawać podręczniki i mam kupca, tylko cenę musimy ustalić to trochę wleci mi kasy. Tyle, że nie za dużo i chyba nie na długo mi wystarczą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:00, 06 Maj 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Renomowana Akademia Demonów Ostatniej Metamorfozy
|
|
Oleńka20 napisał: |
Ja już powiedziałam wcześniej jak ze mną jest, ja nigdy nie proszę mamę by w całości sfinansowała jakąś książkę, ale może kiedyś spróbuję, jak będę miała więcej odwagi.
W sumie dostanę książkę od mojego ukochanego na urodny, oczywiście sama ja sobie wybrałam. On mnie zna już na tyle, że wie jak bardzo kocham książki. Nawet wczoraj mu napisalam, ze na następne urodziny chcę książkę i na inne rożne okazje też. Później dodałam, oczywiście, że w miarę jego możliwości finansowych.
Inne prezenty osd niego też mnie ucieszą, ale chyba mniej niż kolejna książka.
Czy to oznacza, że ze mną jest coś nie tak? |
Powiedzmy sobie szczerze: jestem chyba ostatnią osobą na tej planecie, z którą można rozmawiać na tematy sercowe (tak, tak, moje doświadczenie jest tutaj zerowe...), ale jeśli chodzi o samą książkę ("Ognista", tak?), to wybór naprawdę ciekawy .
Niedługo wychodzi "Odwet" (czy może już jest?!), muszę koniecznie odwiedzić empik . Trzeba tylko jeszcze wykombinować, skąd wziąć kasę, swojej własnej ostatnio sporo nawydawałam .
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:19, 13 Cze 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja zawszę jak dostanę pieniądze na urodziny, albo inne takie okazje to właśnie na książki je wydaje Albo jak zbliża się jakaś premiera książki, a okazji brak to naciągam mamę
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:23, 21 Cze 2011
|
|
|
Szóste formatowanie
|
|
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Udało się ! Mama kupiła mi właściwego ,,Lewiatana". Teraz już wiem, że lepiej pokazać mamie najpierw o jaką książkę mi chodzi. A sama kupiłam sobie ,,Szeptem". Nareszcie ! Nie mogę się doczekać gwiazdki, jest taka seria: ,,Kroniki wojen duszków" - naprawdę, jak dla mnie nie ma lepszej książki, bije nawet ,,Magiczny krąg", niedawno wyszła piąta część, już powiedziałam mamie, że koniecznie chce wszystkie 5. Muszę mieć właśnie, a nie tylko z biblioteki.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:47, 21 Cze 2011
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kurcze Anastazja kocham serię ,,Upadli'' Ja już przeczytałam wszystkie części i jestem zachwycona A i ja tam zawszę sama kupuję książki, bo moja mama nie chodzi do Empika, ona w ogóle nie czyta //
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:43, 21 Cze 2011
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks
|
|
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
|
Sławny problem z podawaniem mamie tytułu, a ona i tak nie wie o jaką książkę chodzi . Gdy zamawiam przez internet (emik.com) to zawsze ja wchodzę na stronę książki i tylko mówie, żeby zamówiła. Podając sam tytuł wolę nie ryzykować . A do księgarni to zwykle chodzę sama.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:35, 27 Lip 2011
|
|
|
Dorosły wampir
|
|
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Google.
|
|
NightAngel napisał: |
Oleńka20 napisał: |
Ja już powiedziałam wcześniej jak ze mną jest, ja nigdy nie proszę mamę by w całości sfinansowała jakąś książkę, ale może kiedyś spróbuję, jak będę miała więcej odwagi.
W sumie dostanę książkę od mojego ukochanego na urodny, oczywiście sama ja sobie wybrałam. On mnie zna już na tyle, że wie jak bardzo kocham książki. Nawet wczoraj mu napisalam, ze na następne urodziny chcę książkę i na inne rożne okazje też. Później dodałam, oczywiście, że w miarę jego możliwości finansowych.
Inne prezenty osd niego też mnie ucieszą, ale chyba mniej niż kolejna książka.
Czy to oznacza, że ze mną jest coś nie tak? |
Powiedzmy sobie szczerze: jestem chyba ostatnią osobą na tej planecie, z którą można rozmawiać na tematy sercowe (tak, tak, moje doświadczenie jest tutaj zerowe...), ale jeśli chodzi o samą książkę ("Ognista", tak?), to wybór naprawdę ciekawy .
Niedługo wychodzi "Odwet" (czy może już jest?!), muszę koniecznie odwiedzić empik . Trzeba tylko jeszcze wykombinować, skąd wziąć kasę, swojej własnej ostatnio sporo nawydawałam . |
Naprawdę polecam i czekam a wyjdzie następna książka z serii Ognista. Autorka dopiero pracuje nad ni, więc naprawdę trzeba będzie poczekac. Jeżeli chcesz oderwać się od wampirów to polecam, ja własnie chciałam coś nie o wampirach. Bo ile można...?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:26, 29 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Lip 2011
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tczew
|
|
Ja czasem dostanę od mamy czasem od brata,czasem od siostry.Koleżanka mi zawsze na jakieś święto kupuję,a potem pożycza.Ostatnio moja Średnia przekroczyła 5.5 z tego powodu rodzice obkupili mnie książkami.
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|