Atramentowa Trylogia - Cornelia Funke

Dorosły wampir

Może być, chociaż odrobinę nudnawe. Już bardziej podobał mi się film, nie ukrywam, że nawet się trochę pośmiałam. Chociaż czytałam ją już dość dawno, może teraz bardziej by mnie zaciekawiła... Tylko jakoś tak nie mam ochoty, aktualnie mam co czytać.

Wybranie

Nudziła mnei strasznie ta książka. Wydała mi się dziecinna, nie wiem czemu. Ale może się przekonam, żeby przeczytać jeszcze drugą i trzecią część.

Trzecie formatowanie

Czytałam pierwsze dwa tomy, ale to było już dawno temu. Byłam wtedy chyba w piątej klasie podstawówki (teraz jestem w trzeciej gimnazjum). Nie pamiętam już za bardzo o czym to jest, ale wiem, że mi się nawet podobało.

Dorosły wampir

przeczytałam tylko 1 część i strasznie mnie nudziła... mi też wydawała się dziecinna, a główna bohaterka była strasznie denerwująca, ciągle tylko tatuś, tatuś, ja chcę do taty itp. Jedyną fajną postacią była ta cała ciotka,
Chociaż sam pomysł na książkę mi się podobał.

Najwyższa Rada Nyks

Ja dostałam tę trylogię w prezencie od cioci a, żeby nie było jej przykro z wielkim przymusem ją czytałam i tak naprawdę wciągnęła mnie druga połowa ostatniej części (Atramentowa Śmierć). Wtedy książka mi się podobała.