Trylogia "Sen" - Lisa McMann

Piąte formatowanie

Pewnie nie słyszeliście jeszcze o tej książce, ale mam nadzieję, że dzięki temu tematowi sięgniecie po nią, zapoznacie się z jej treścią i wciągniecie się w świat Janie, podobnie jak ja i wszyscy moi znajomi. [których osobiście nawróciłam na te książki.

]

Trylogię "Sen" można uznać za romans/fantastykę dla młodzieży, pisane w bardzo przyjemny sposób.
Książka, choć wyszła dopiero rok temu, została już mianowana Bestsellerem z list "The New York Times". W maju tego roku wyszła w Polsce pierwsza część: Sen [w oryg. Wake], zaś pod koniec sierpnia część druga: Mgła [Fade]. Trzecia część Gone jest obecnie w przygotowaniu.
Edit: trzecia część Gone została przełożona na polski jako Koniec i miała premierę 26 stycznia 2010 r.

OPISY:
Sen

Siedemnastoletnia Janie widzi cudze sny. Wciągana w nie wbrew własnej woli, staje się przymusowym świadkiem rozgrywających się w nich wydarzeń. Pewnego dnia do klasy przychodzi nowy chłopak... który potrafi kontrolować sny. Ale nawet on może okazać się bezradny, gdy Janie trafi w środek koszmaru. Po raz pierwszy jest kimś więcej niż obserwatorką czyichś makabrycznych fantazji. Jest ich uczestniczką...

Mgła

Niepokojąca zdolność przeżywania cudzych snów coraz bardziej przeraża Janie i jej chłopaka Caleba. [Caleb? w książce jest Cabel, w opisie z tyłu książki jest błąd! - patrz: wszelakie dopiski są Annie, czyli moje. XD] Zwłaszcza teraz, gdy dziewczyna zostaje wciągnięta w wypełnione przemocą koszmary koleżanek z klasy. Jeśli nad nimi nie zapanuje, sama stanie się ich ofiarą. Znaleziony przypadkiem tajemniczy dziennik wyjawia Janie zatrważającą prawdę: można kontrolować sny, ale za straszliwą cenę.

Koniec

Siedemnastoletnia [a nieprawda, bo osiemnastoletnia!] Janie i jej chłopak Caleb [CABEL, do licha!] mają nadzieję, że podczas wakacji zdołają zapomnieć o swoim przekleństwie: że nie będą ich prześladować cudze sny.
Ale romantyczną sielankę przerywa wiadomość z domu. Po latach zjawił się ojciec Janie, którego dziewczyna nigdy nie widziała. I nigdy nie przeczuwała, na jakie niebezpieczeństwo narazi ją to spotkanie...

Książka bardzo wciągająca, lekka, przyjemna. Pomysł naprawdę niezły, no i CABEL! uwielbiam go, uwielbiam, uwielbiam!
podoba mi się to, że cała historia jest pisana w czasie teraźniejszym. Normalnie mnie to wkurza, ale w tym przypadku... nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej!
Jedynym minusem jest to, że... książka ma zaledwie dwieście stron! cieniutkie to, a pisane jeszcze taką dosyć dużą czcionką. szkoda, że takie krótkie..
Ale i tak gorąco polecam, w skali od jednego do dziesięciu daję jedenaście!

Wybranie

Ja czytałam już pierwszą część i w porównaniu z autorką poprzedniego postu stwierdzam, że ta książka to nic ciekawego. Płaski styl i język jakim operuje autorka książki osobiście mnie zniechęcił. Oczywiście może to być wina tłumaczenia, ale poza ogólnym pomysłem, którym jak dla mnie nie został dopracowany książka nie wyróżnia się niczym szczególnym. Nie mam zamiaru przeczytać drugiego tomu. Oceniam maksymalnie 4 na 10.

Ja mam pierwszą część. Spodobała mi się, chociaż nie mogę jej zaliczyć do ulubionych książek. Jednakże mam zamiar zakupić sobie drugą cześć. A Gone ma chyba wyjść po polsku w styczniu albo lutym.

Piąte formatowanie

"GONE, the final book of the trilogy, comes out February 9, 2010."

O polskiej dacie ni widu, ni słychu.

Najwyższa Rada Nyks

"Gone" u nas przetłumaczono jako - Koniec i ukaże się styczniu.
Tu szczegóły: [link widoczny dla zalogowanych]

Piąte formatowanie

Ooooch, jak fajnie!
A bałam się, jak mogą przetłumaczyć "Gone"... i szkoda, że jest inna okładka, niż przy oryginale. I mógł zostać ten bardzo rozmazany napis, jak przy amerykańskim "Gone". Tak wiele by tłumaczył...

Trzecie formatowanie

ja chciałam zapytac czy tą książke można już kupic? byłam na amberze, ale chyba mają trochę bałagan, a chciałam sobie kupic jakąś książke.

Piąte formatowanie

Którą książkę? Ostatnią? Koniec ukaże się 26 stycznia. A resztę części można normalnie zakupić. :lol:

Trzecie formatowanie

Na pewno przeczytam kiedy skończą mi się ksiązki które mam ale nie przeczytałam XD

Trzecie formatowanie

Niedługo ma sie pojawić trzecia część trylogii, "Koniec". Jeszcze nie czytałam żadnej z tych książek, ale planuję już zakup wszystkich trzech razem. :lol:

Wybranie

Piąte formatowanie

Jestem po przeczytaniu ostatniej części "Koniec". Będę spojlerować, więc uważajcie. Wesoly

Na początku gdy przeczytałam opis książki, że jakoby miał przybyć ojciec Janie i namieszać w jej życiu, myślałam sobie...
Właściwie nie wiem, co myślałam. Ale na pewno nie spodziewałam się tego, co zastałam.
Umierający ojciec, który nie wybudził się ze śpiączki. Jedynie Janie za pośrednictwem snów może się z nim porozumieć...
No i kolejny łowca snów. Czyli to dziedziczne.
Wybór, jaki miała Janie, był naprawdę beznadziejny. Albo żyć wśród ludzi i zostać w młodym wieku ślepą kaleką, albo żyć w izolacji i ześwirować około czterdziestki. I wtedy umrzeć, z powodu, jak to ujęła Janie, "wybuchnięcia mózgu".
Było mi żal jej ojca - wybrał izolację, chcąc pozostać "normalnym". Zrezygnował z miłości swojego życia po to, by nie zostać kaleką. Był skazany sam na siebie...
Janie dokonała wyboru. Czy słusznego, czy nie - nie mam pojęcia. Wybrała miłość, wybrała Cabela. [tak btw. czy to jest jakiś chory zwyczaj wydawnictwa, by zawsze w opisie z tyłu książki nazywać Cabela Calebem?

]
Spodobało mi się zakończenie - z jednej strony myślałam, że autorka w ostatniej części pokaże, jak Janie staje się kaleką, ale dzięki Bogu, że tego nie zrobiła. To byłoby straszne.
Miło, że książka jest grubsza od pozostałych. Dziwne, że jest również większa po względem... wysokości. Sen i Mgłę mam jednakowych wysokości, a Koniec jest taki duży. Dziwnie to wygląda.

I odetchnęłam z ulgą, widząc okładkę książki. Bo po przeczytaniu Mgły miałam pewną teorię, która w pełni mogłaby się sprawdzić po ujrzeniu okładki trzeciej części.
Z części na część coraz bardziej rozmazany napis. Janie tracąca wzrok.

Podoba mi się ta część. Szkoda, że to już koniec. Naprawdę szkoda...

Wybranie

czytałam całą trylogię. ta książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak np dom nocy, ale mi się podobała.
jest pisana w prostym języku i wszystkie części są dosc krotkie.
ta książka nie spodoba się każdemu

Wybranie

jeszcze nie czytałam. mam zamiar, ale nie wiem jak się zabrac do tego;|
czasu brak i chęci też. no i kasy oczywiście.