Autor |
Wiadomość |
<
Wybrana
~
Erik w Wybranej
|
|
Wysłany:
Pon 17:02, 10 Maj 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z chmur:*
|
|
Tak jak już zostało to wyżej napisane to wydaje mi się, że Eric będzie nauczycielem poezji (?), zajmie miejsce profesor Nolan.
Na jego miejscu też bym się wściekła, gdybym zobaczyła mojego faceta z inną. Jego reakcja i tak była spokojna, na jego miejscu rozniosłabym jego i ją.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:26, 10 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A ja tam właściwie się cieszę, że Erik zobaczył Zoey z Lorenem, przynajmniej dowiedział się prawdy, bo naprawdę wątpię, żeby Z kiedykolwiek mu się do tego przyznała z własnej woli, cóż, kto by to zrobił? A wracając to lubię takiego wkurzonego Erika, bo przynajmniej nie jest już taki cukierkowy, jak było przez 2 części. Dziękuję
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:01, 10 Maj 2010
|
|
|
Najwyższa Rada Nyks
|
|
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Klaudia napisał: |
Tak jak już zostało to wyżej napisane to wydaje mi się, że Eric będzie nauczycielem poezji (?), zajmie miejsce profesor Nolan.
|
Nolan uczyła dramatu
Od poezji był Loren
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:06, 10 Maj 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z chmur:*
|
|
Violet napisał: |
Klaudia napisał: |
Tak jak już zostało to wyżej napisane to wydaje mi się, że Eric będzie nauczycielem poezji (?), zajmie miejsce profesor Nolan.
|
Nolan uczyła dramatu
Od poezji był Loren |
Może połączą te dwa przedmioty? W sumie fajnie by było, gdyby Eric został nauczycielem. Uczył by Zoey xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:52, 10 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
I to właśnie wydaje mi się strasznie komiczne gdyby miał ja uczyć...
A tak po za tym to większość już zna moje zdanie na temat zachowania Erika. Duzo osób go znielubiło w tej części, ale jak już pisałam to że Zoey jest główna bohaterką nie znaczy, ze wszystko co robi jest słuszne, a jeśli nawet nie to miała jakieś straszne wielkie powody by to zrobić. Nad własnymi emocjami i hormonami można zapanować to nie jest rzecz niemożliwa. Moim zdaniem to żadna wymówka, ze górę wzięło pożądanie.
A jeszcze co do reakcji Erika. Wchodzi sobie chłopak do pomieszczenia, a tam jego luba leży naga na jakimś facecie. To z pewnością straszny widok. On tu powinien być ofiarą. Ale autorki po przez wypowiedzi takiej np. Afrodyty mianowały go tą zła osobą. I to jest moim zdaniem strasznie, ale to strasznie niesprawiedliwe...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:18, 11 Maj 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
w sumie gdyby erik zajal miejsce lorena to mogloby byc ciekawie xd (w sensie ze zostalby nauczycielem)
ale wlasciwie tak mi sie teraz nasunelo porownanie ze loren jest podobna postacia do erika. oboje sa bardzo przystojni, zajmuja sie poezja w czym sa swietni no i teraz gdyby loren zyl oboje byliby doroslymi wampirami. mlodymi, doroslymi wampirami. no a gdyby erik zajal w szkole miejsce lorena to juz calkiem tak ich jakos autorki stworzyly;]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:45, 11 Maj 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z chmur:*
|
|
Fonin napisał: |
Duzo osób go znielubiło w tej części, ale jak już pisałam to że Zoey jest główna bohaterką nie znaczy, ze wszystko co robi jest słuszne, a jeśli nawet nie to miała jakieś straszne wielkie powody by to zrobić |
Tak to fakt. Ja w sumie go dalej lubię i ja też. Przecież Zoey nie powiedziała im o SR bo bała się że Neferet się dowie, że ona wie i że oni już wiedzą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:25, 12 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LW
|
|
No tak Erik na pewno pokazał pazur w tej części. Ale nie dziwmy się chłopakowi, zobaczył jak dziewczyna zdradza go z nauczycielem...Szczerze mówiąc nie zrozumiałam zbytnio tego jego focha o prezent, w końcu nie zawsze trafić w kogoś gust(ale za pewne chodziło o Heatha).
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:03, 13 Maj 2010
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hawaii.
|
|
Chłopczyna tak się zdenerwował, gdy się dowiedział, że Heath zna lepiej Z od niego... foch o prezent był raczej mało istotny. Poczuł się, jakby był zawsze "tym drugim", blabla...
Erika w tej części wprost uwielbiam i powiedział słowa, które wciąż miałam na końcu języka, gdy czytałam o zabawach Z z innymi facetami. Nazwał ją dziwką, wygarnął jej, co o niej sądzi, za co należą mu się owacje na stojąco. Gdyby, nie daj Boże, zaczął jeszcze pocieszać Z, że "nic się nie stało, zdradziłaś mnie, ale wciąż cię kocham!" to zaczęłabym walić głową w ścianę. A tak - zachował się tak, jak powinien.
I ten jego pogardliwy komentarz w stronę Afrodyty, która stanęła po stronie Z. "Rany, ale odjazd. Jedna dziwka broni drugiej." Go, go, Erik!
Wiecie, podoba mi się ta wizja Erika jako nauczyciela poezji na miejsce Lorena. Już widzę, jakie to będzie niezręczne dla Zoey, gdy będzie ją uczył. Ha!
Ostatnio zmieniony przez Annie. dnia Czw 16:21, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:28, 13 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LW
|
|
Cytat: |
I ten jego pogardliwy komentarz w stronę Afrodyty, która stanęła po stronie Z. "Rany, ale odjazd. Jedna dziwka broni drugiej." Go, go, Erik! |
Dokładnie! Ten komentarz był boski.
Ciekawi mnie czy będzie nauczał.. może właśnie Neferet skoro planowała to wszystko, te oddalenie przyjaciół od Z.. poprosi go, aby był nauczycielem, żeby jej dopiec..albo odwrotnie, może on będzie chciał, ale Neferet nie zgodzi się z obawy na to, że może się pogodzic z Zoey.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:24, 15 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Z miała swoje i bardzo poważne powody aby ukrywać prawdę o SR. Nefer mogła by zniszczyć każdego z jej przyjaciół a przecież tego nie chciała.
Erik miał prawo zbesztać Z oraz powiedzieć co o niej sadzi... w końcu zobaczył ja kochającą się z innym facetem tym bardziej że był o niego zazdrosny, ale nie powinien przypominać Z o "jej postępku" gdy zobaczył jak jest naprawdę Nefer...
zachował się w tym momencie jak palant z urażona męską dumą ale w końcu męski i stanowczy...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:29, 15 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie no sorry "prawdziwe oblicze" Neferet tłumaczy tylko dlaczego nie powiedziała o Stevie Rea, ale nie tłumaczy tego, ze zdradziła Erika i miał świętą racje, ze jej o tym przypomniał
A tak po za tym to widzę, tu kolejna fankę SoLL
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:56, 15 Maj 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z chmur:*
|
|
Fonin napisał: |
A tak po za tym to widzę, tu kolejna fankę SoLL |
SoLL? A co to takiego?
Co jeszcze do Erica: miał powody, żeby czepiać się Zoey, zdradzała go, z nauczycielem, a w dodatku z tym o którego on był zazdrosny bo widział jak Loren na nią patrzy. Jego zachowanie jest całkowicie uzasadnione i wytłumaczalne.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:04, 15 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wtajemniczeni widza co to takiego. No ale dla niewtajemniczonych, to skrót od "Saga o Ludziach Lodu"
Co z tego, ze był o niego zazdrosny. Zdradzała go i to już jest samo w sobie jej największym przewinieniem..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 1:12, 16 Maj 2010
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Annie. napisał: |
Gdyby, nie daj Boże, zaczął jeszcze pocieszać Z, że "nic się nie stało, zdradziłaś mnie, ale wciąż cię kocham!" to zaczęłabym walić głową w ścianę. A tak - zachował się tak, jak powinien.
I ten jego pogardliwy komentarz w stronę Afrodyty, która stanęła po stronie Z. "Rany, ale odjazd. Jedna dziwka broni drugiej." Go, go, Erik! |
Dokładnie! Moim zdaniem zachował się właściwie.
Jak facet. Bałam się, że po prostu zacznie pocieszać Z i koniec. A tu nie! Ha! Dał czadu
Jednak czuję, że w następnej części będzie chciał pomóc Z. Widział co zaszło między nią a Neferet, więc raczej nie będzie obojętny.
|
|
|
|
|
|