Autor |
Wiadomość |
<
Wybrana
~
Erik w Wybranej
|
|
Wysłany:
Pią 16:19, 21 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
|
|
Ja uważam, że należało jej się i że Erik po usłyszeniu rozmowy Zoey z Neferet coś tam sobie w głowie poukłada, może nawet będzie pomagać Zoey (dla mnie to jest baaaardzo prawdopodobne) i na końcu (a może gdzieś w środku serii) się zejdą, bo jak w każdej książce dla nastolatek musi wątek miłosny, a że na razie nie ma nikogo innego z kim mogłaby być główna bohaterka to stawiam na Erika
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:48, 21 Maj 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "...To właśnie są, to właśnie Moje Bieszczady!"
|
|
Szczerze mówiąc to mi też się wydaje, że wcale nie zachował się jakoś strasznie po tej akcji z Lorenem, wkurzyło mnie raczej jego zachowanie związane z nieobecnością Zoey na "300" ale to inna historia. Chłopak zachował się tak jak chyba każdy by to zrobił w tej sytuacji. A autorki właśnie z Zoey zrobiły wielce pokrzywdzoną ofiarę, podczas gdy to on zobaczył swoją dziewczynę w "łóżkowej" sytuacji z inny facetem, co więcej-z facetem o którym Z mówiła, że nie ma powodów do zazdrości. Nie wiem czy ona myślała, że kilka razy uśmiechnie się do niego słodko i kryzys będzie zażegnany, bo teraz wychodzi na to, że ona potwornie cierpi, a wszyscy mają ją gdzieś ( Jeśli chodzi zachowanie Damiena i bliźniaczek to potwornie się zawiodłam).
Podsumowując- zachowanie Erica wcale nie odbiega od zachowania większości ludzi w takiej sytuacji, to raczej Z powinna być ukazana jako "ta zła"
Ostatnio zmieniony przez Yennefer dnia Pią 16:49, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:05, 21 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
no powinna być ukazana jako "ta zła", ale jest w końcu główną bohaterką...
Zachowanie Ericka było słuszne w tej sytuacji.
Ciekawa jestem co będzie z tym Synem Ereba (chodzi mi o Dariusa), który pojawił się w tej części.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:47, 21 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No i co z tego, ze jest główna bohaterką to już nie może być negatywnym charakterem?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:48, 21 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Na jego miejscu sama bym się mocno wkurzyła i może jeszcze bardziej niż on...To jest przecież normalne zachowanie...Do tego zobaczył ją z jego mentorem ,a do tego on coś przeczuwał ,że Loren dziwnie na nią patrzy itd....Ale jeszcze Zo przekonywała go ,że nie ma powodów do zazdrości....Jego reakcja jest naprawdę normalna..
Ostatnio zmieniony przez Amelia dnia Pią 19:49, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:33, 21 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Fonin napisał: |
No i co z tego, ze jest główna bohaterką to już nie może być negatywnym charakterem? |
No tak, ale najczęściej główni bohaterzy są pozytywni....
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 6:54, 22 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 15:04, 22 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
najczęściej, ale nie zawsze...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:33, 24 Maj 2010
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hey, co to ma być? Wiem, że nie pilnuję tego działu, ale czy Wasza wymiana zdań wniosła coś do tematu?
Ogólnie to czuję, że Erik pomoże Z w następnej części.
Widział całą scenkę między Neferet a Z, więc dlaczego miałby ją zostawić?
Wiem, że ta cała sytuacja z Lorenem nie była przyjemna, ale
wydaje mi się, że chłopak jednak nie będzie umiał jej zostawić. Chociaż oczywiście mogę się mylić, ale jakoś sobie tego nie wyobrażam.
Ostatnio zmieniony przez vampirek dnia Pon 13:34, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:52, 24 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No to co z tego, ze widział cała scenkę z Zoey i Neferet. Przecież ona nie "uniewinnia" Zoey tylko pokazuje prawdziwa twarz starszej kapłanki...
A co do wnoszenia czegoś do tematu... Przecież od tego jest forum by rozmawiać nawet jeśli w kółko o tym samym. Ważne by nie odchodzić zbytnio od głównego wątku
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:33, 24 Maj 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "...To właśnie są, to właśnie Moje Bieszczady!"
|
|
Fonin napisał: |
No to co z tego, ze widział cała scenkę z Zoey i Neferet. Przecież ona nie "uniewinnia" Zoey tylko pokazuje prawdziwa twarz starszej kapłanki... |
Owszem nie uniewinnia, ale jednak stawia sprawę w trochę innym świetle, to po pierwsze, a po drugie, jakby nie było Ericowi zależało na Z, a może nadal zależy, co raczej nie pozwoli mu zostawić jej na "pastwę" starszej kapłanki, która jakby nie było jest chyba najpotężniejszym wampirem w tamtejszym świecie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:13, 25 Maj 2010
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dokładnie to samo myślę co Yennefer. Stawia wszystko w zupełnie innym świetle i wątpię, żeby ją tak zostawił. No ale mogę się mylić. Mam tylko nadzieję, że się na nim nie zawiodę.
Fonin napisał: |
A co do wnoszenia czegoś do tematu... Przecież od tego jest forum by rozmawiać nawet jeśli w kółko o tym samym. Ważne by nie odchodzić zbytnio od głównego wątku |
Tak, ale te dwie wypowiedzi były jednolinijkowcami. Czyli ogólnie łamiące drugi punkt regulaminu. Zawsze można troszkę rozbudować swoją wypowiedź
Ostatnio zmieniony przez vampirek dnia Wto 15:14, 25 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:10, 26 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Moim zdaniem Erik to fajny chłopak i zasługuje na kogoś lepszego niż Z po tym numerze który mu wykręciła. Ale na pewno będzie się koło niej kręciło bo nadal ja kocha i jej nie zostawi. A biorąc pod uwagę, że słyszał o czym Z gadała z Neferet będzie o nią dbał z ubocza.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 10:03, 02 Cze 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
|
Zoey mogła inaczej postępować, a Erik? Co miał zrobic innego, był zły na nią i tyle, to go usprawiedliwia.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:55, 08 Cze 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Każdy by sie zachował tak na jego miejscu niestety... Chodz Zo zachouje sie zle moze to dodac troche charakterku głównej bochaterce nie bedzie juz taka mala grzeczna zastraszona wampirka:D Erik zachowal sie normalnie tylko ze bardzo wulkarnie.
|
|
|
|
|
|