Kto morduje wampiry?

Czwarte formatowanie

Zrobiłabym ankietę ale wtedy zasugerowałabym swoje przepuszczenia a tego nie chcę robić Wesoly

Wiec sami podzielcie się swoim zdaniem na temat tego, kto morduje:)

Czy Nolan i Loren zabiły te same osoby?
Czy może Lorena zabił ktoś zupełnie inny, kto tylko chciał aby wszyscy myśleli że te dwie sprawy są połączone?
Co osoby mordujące mają z tego iż pozbyły się 2 wampirów?

Trzecie formatowanie

troche to dziwne. tresc ksiazki sugeruje na ludzi wiary. ale ja mam watpliwosci. na mysl przychodzi mi neferet. nawet jesli chodzi o lorena. wkurzyla sie moze na niego za to skojarzenie czy cos albo po prostu tez go wykorzystala zeby sie dowiedziec co zoey wie no i teraz jak juz go nie potrzebowala najzwyczajniej w swiecie go zabila. tak sadze. no i jeszcze chce tej wojny z ludzmi...

EDIT
co do ostatniego pytania...gdyby to była faktycznie neferet to może jest to część jej 'piekielnego' planu. czyli właśnie wojna z ludźmi.

Trzecie formatowanie

Wg mnie wszystko wskazuje na Ludzi Wiary, a konkretnie na Johna, ale w sumie mi to trochę nie pasuje. Ktoś przecież może się pod nich podszywać.

Trzecie formatowanie

i jeszcze perfidnie chciała zrzucić poczucie winy na zoey. a w ogóle skąd neferet wiedziała, że poszedł szukać zo? raczej nie sądzę, żeby jej powiedział -.-

Wybranie

Na początku myślałam że to ludzie wiary ale potem zastanawiałam się czy przypadkiem Erik nie zabił Lorena bo tak go znienawidził a potem jeszcze że to Neferet i teraz już nie wiem kto to zrobił. Pogubiłam się!

Trzecie formatowanie

Wybranie

Piąte formatowanie

Dokładnie rzecz ujmując, na kartce przyczepionej do ciała Nolan było napisane:
"Nie pozwolisz żyć czarownicy. Ukorzcie się."

Zrzucić winę na Zoey? Przecież, póki co, nikt jej za to nie wini...
Z przypuszczeń Z wychodzi na to, że te morderstwa to sprawka Ludzi Wiary i to rzeczywiście miałoby sens, zważywszy na ostatnie słowa jej ojczyma, które do niej wypowiedział. Jednak...
Zoey kiedyś też myślała, że Neferet jest dobra, prawda? I, jak wiemy, pomyliła się co do tego, i to jak. Może teraz jej przypuszczenia też są błędne?
Może rzeczywiście to Neferet ponownie staje za tymi zabójstwami? Zabiłaby paru nauczycieli, udając, że to wina ludzi i wtedy miałaby pretekst, by rozpocząć z nimi wojnę...
Czy zabiłaby profesor Nolan i Lorena, którego podobno kochała, by rozpocząć walkę z innymi ludźmi?
Myślę, że tak. Jest bezwzględna i pewnie te dwa morderstwa to dla niej pryszcz. Wciąż trwam w przekonaniu, że jej głównym celem jest zapanowanie nad rasą ludzką i że do tego będzie dążyć...

Trzecie formatowanie

W pewnym sensie zgadzam się z Annie.. Neferet jest bez serca. Zabicie Lorena i Nolan było dla niej niczym. A co do jej miłości do Lorena. Ona wcale go nie kochała. Wykorzystywała go żeby dowiedział się czegoś od Zoey. To rozumiem, ale założę się, że ona wymyśliła sposób, żeby Loren przekupił Zoey kolczykami i tym, że niby ją kocha. Gdyby Neferet go naprawdę kochała nie pozwoliłaby mu się z nią całować itp.

Chociaż to wszystko bardzo pasuje do ludzi wiary i ojca Zoey, Neferet na pewno znalazłaby sposób by się pod nich podszyć.

Nawiasem mówiąc. LORENOWI SIĘ NALEŻAŁO!!!

Wybranie

Nie... z Erikiem to lekka przesada Mruga

Neferet za to pasuje, ale...
No bo patrzcie - Loren był już jej nie potrzebny, bo Zo widziała ich razem, więc nie było szansy na wykorzystanie go do zdobycia informacji o Zo. No i ten fakt, ze zabito Lorena, właśnie wtedy, kiedy ona ogłaszała, że jeśli ktoś zabije jeszcze jednego wampira, będzie wojna.

A Nolan... hmm tu pojawia się większy problem. Wydaje mi się, że mogła to robić po to żeby Erik się podłamał czy coś?

Po smierci Nolan myślałam jeszcze, że to Ludzie Wiary, ( pamietacie te hasła wykrzykiwane przez ojczyma Zo), ale po zabójstwie Lorena od razu pomyślałam - Neferet.

Wybranie

Ale ona przecież chciała wojny...Można powiedzieć że to morderstwo było jej na rękę, a poza tym profesor Nolan została zamordowana właśnie wtedy gdy Nefer przyjechała.
Dziwny zbieg okoliczności?? nie sadze...
Co do Ludzi Wiary...wampira jest ciężko zabić drugiemu wampirowi, a czy zgraja zwykłych ludzi dała by rade dorosłemu wampirowi?? raczej mało prawdopodobne.
Erik ma za dobre serce aby zabić...

Wybranie

Zobaczymy co pokaże kolejna część

Bo na razie to Neferet to niezłe ziółko i nie jestem pewny czy ona zabiła by Lorena, bo jej uczucia do niego wydawały się dość naturalne, ale mogła by. A ludzie mogą zabić wampira, jak to wiadomo z wielu innych źródeł. A tu nie było jeszcze nic powiedziane o nadzwyczajnej szybkości, chyba że mi umknęło xD

Wybranie

A teraz jeśli łaska dorzucę swoje trzy grosze. Też na początku myślalam, że to Ludzie wiary, ale popatrzmy na to z innej perspektywy. Kilka osób słusznie chyba już tu zauważyło, że może to być sprawka naszej jakże dobrej Neferet. Wydaje mi się jednak, że to nie sama Neferet zabiła Lorena i Nolan. Raczmy zauważyć że Neferet ma pod władaniem bandę nieumarłych zombiaków. Co to za problem wysłać jednego z nich żeby śledził Zoey?! No żaden. Mógł/mogła on/ona usłyszeć kłotnie Zo z ojczymem a potem przekazać wszystko Neferet. Sama Zo mówi w książce, że są oni (nieumarli) bardzo silni i bezwzględni co utwierdza w fakcie, że lubią i nie powstrzymują się od zabijania. Nolan - cóż tu trzeba trochę wiecej pomyśleć, co skłoniło kogoś do zabicia jej. Myślę, że tu chodziło o Erika, ona bardzo go chwaliła a on ją bardzo lubił. Zanim Nolan umarła to przecież Lorena już "coś łączyło" z Zo, Neferet może kazała ją zabić żeby Erik się załamał i szukał pocieszenia u Zoey ktora w tym czasie była zajęta Lorenem. Śmierć Lorena - tu wg mnie sprawa jest bardzo prosta. Neferet dzieki niemu dowiedziała się czego chciała, a potem on był jej niepotrzebny, wiec wezwała swoich zombiaków a Lorena posłała niby do Zoey a w rzeczywistosci do swoich by go zabili. Jak dla niej nic prostszego. Cała ta akcja z myślą, że To sprawka Ludzi Wiary za tym stoją wydaje mi się kolejnym podstępem starszej kapłanki. Chce podpuścić reszte, a przede wszystkim Zo by ta wierzyła że to jej ojczym za tym stoi, stąd cytaty z Pisma Świętego i dopiska " Ukorzcie się: która padła z ust Johna. A po za tym to nie mogą być ludzie wiary skoro kiedy zabijano Lorena czar nie powiadomił Neferet i Synów Ereba o wtargnięciu ludzi na teren DN, a tylko nieumarłych dar nie obejmuje. To kolejna opcja która wyklucza ludzi wiary. Więc ja stawiam na Neferet i jej bande nieumarłych. :twisted:

Wybranie

Właśnie chciałam napisać to samo tylko bardziej chaotycznie (jak to ja). Zgadzam się z tobą w stu procentach...

Trzecie formatowanie