Autor |
Wiadomość |
<
Wysypisko
~
Spekulacje - kto zdradzi Zoey?
|
|
Wysłany:
Czw 21:35, 31 Gru 2009
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
jestem pewna, że to będzie erik. nie wiem czemu, zawsze tak jest.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:23, 31 Gru 2009
|
|
|
|
Katie napisał: |
jestem pewna, że to będzie erik. nie wiem czemu, zawsze tak jest. |
ale dlaczego?? W jakim celu miałby ją zdradzać? Jeśliby to był Eric to po co Zoey została oczami i uszami Nyks? Tylko po to by ukarać kilku uczniów? Według mnie jest tutaj jakaś grubsza sprawa i to na najwyższym szczeblu. Po za tym związek Erica i Zoey jeszcze nie jest na tyle silny, ich więzi jeszcze nie są na tyle mocne by jego zdrada była dla niej aż tak wielką tragedią. Natomiast Nefret jest dla Zoey kimś tak samo ważnym jak jej babcia, a po lekturze pierwszego tomu łatwo zauważyć jak istotna jest to osoba w życiu bohaterki.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:20, 01 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
Erinne : nie wiem, wydaje mi się, że ten związek jest za szybko, że on może coś knuc z Afrodytą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:10, 01 Sty 2010
|
|
|
|
Katie napisał: |
wydaje mi się, że ten związek jest za szybko |
dokładnie, zatem więź zbudowana między nimi nie jest jeszcze na tyle silna by aż tak bardzo zranić Zoey.
cytat:
"Zoey musi stawić czoła najgorszemu – zdradzie, która złamie jej serce i zagrozi całkowitym zniszczeniem jej bezpiecznego dotąd świata."
jak sądzisz, która zdrada zrani Zoey najmocniej? Erica (czyli osoby, która w rzeczy samej jej jej bliska, ale nie nazwałabym tego jeszcze miłością) czy może Nefret (osoby, która jest dla niej jak matka, której ufa, którą podziwia)? Która zdrada "zniszczy jej bezpieczny świat" ?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:48, 01 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
spokojnie, poprostu napisałam co mi przyszło pierwsze do głowy!
skąd ta pewnośc, że na 100% będzie to neferet? możliwe, no ale... nie wiem, poprostu napisałam to co mi się wydawało kiedy pierwszy raz przeczytałam opis drugiej częsci *,*
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:19, 01 Sty 2010
|
|
|
|
ja również nie jestem pewna^^ po prostu liczyłam na rozwinięcie dyskusji i kontrargumenty do tego co napisałam^^ Po prostu strasznie lubię tego typu spekulacje^^
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:20, 01 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
mwahaha, ej ale nie wiem. wydaje mi się, że on właśnie może coś knuc albo z afrodytą albo z tymi wampirami, które rzekomo umarły, bo to dziwne, że tak nagle zaczął się koło niej kręcic i zawsze się pojawia gdzie ona jest i wgle.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:45, 01 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca . ;)
|
|
Nie wiem dlaczego , ale po przeczytaniu recenzji książki wydaje mi się , że nie ktoś zdradzi Zoey tylko ona będzie musiała zdradzić kogoś ... Było tam napisane coś o jej sile, mocach ... "Zoey musi stawić czoła najgorszemu – zdradzie, która złamie jej serce i zagrozi całkowitym zniszczeniem jej bezpiecznego dotąd świata." Ona chyba już wie że będzie musiała zdradzić swych przyjaciół bo jej moce im zagrażają . Po tym co napisała Erinne jestem albo za tym , że własnie Neferet zdradzi Zoey albo za tym , że to Zoey musi zdradzić kogoś . Zdradzie która złamie jej serce... Zostawiając swych wszystkich przyjaciół to chyba byłaby największa strata dla Zoey . To tylko takie moje podejrzenia Myślałam nad tym z moją przyjaciółką i stwierdziłyśmy, że to bardzo możliwe . Ale Erinne musze przyznać , że trudno sprzeciwić się Twoim argumentom . Świetnie przedstawiłaś to dlaczego właśnie Neferet . Ja również wątpie w to żeby to był Erik . Nie jest aż tak bardzo związany z bohaterką, by móc złamać jej serce . No cóż... dowiemy się wszystkiego czytając drugą część cyklu Domu Nocy Pozdrawiam ;-**
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:27, 01 Sty 2010
|
|
|
|
Karss <3 xd napisał: |
Nie wiem dlaczego , ale po przeczytaniu recenzji książki wydaje mi się , że nie ktoś zdradzi Zoey tylko ona będzie musiała zdradzić kogoś ... Było tam napisane coś o jej sile, mocach ... "Zoey musi stawić czoła najgorszemu – zdradzie, która złamie jej serce i zagrozi całkowitym zniszczeniem jej bezpiecznego dotąd świata." Ona chyba już wie że będzie musiała zdradzić swych przyjaciół bo jej moce im zagrażają . |
Być może jej moc będzie sporym zagrożeniem dla jej przyjaciół, ale odnoszę wrażenie, że są oni niezbędni do pełnego jej uwolnienia(tej mocy). Jak np. z tym tworzeniem kręgu. Gdyby nie oni, Zoey nie byłaby w stanie odprawiać rytuałów i nie powstrzymałaby złych duchów na placu muzeum. Poza tym gdyby to Zoey miałaby zdradzić to owo zdanie raczej by nie brzmiało w ten sposób. Ponieważ to przyjaciele by musieli stawić czoła zdradzie, a nie ona. Co do "zniszczenia jej bezpiecznego świata" to sądzę, że przez jakąś chwilę Zoey straci zaufanie do wszystkich znajdujących się w Domu Nocy (przynajmniej ja bym tak zrobiła na jej miejscu gdyby zawiodła mnie osoba, której najbardziej ufałam)
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:31, 01 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London.
|
|
nie wydaje mi się aby to Zoey musiała kogoś zdradzic, to by było trochę bez sensu.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:39, 02 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczyca . ;)
|
|
W sumie masz rację Erinne. Przekonałaś mnie Teraz jestem również za tym , że to Neferet zdradzi Zoey,a nie odwrotnie ) Pzdr ;*
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:06, 03 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin;)
|
|
Mnie też wydaje się, że to Neferet. Nie sądzę, żeby zdradził ją ktoś z jej przyjaciół. I Eric raczej też nie. Bo to by było bez sensu. Poznają się w pierwszej części, a w drugiej już ją zdradził? A Neferet? Nie wzbudziła mojej sympatii. Była taka... fałszywa.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:26, 03 Sty 2010
|
|
|
Piąte formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Może macie racje. To co? Stawiamy na Neferet?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:01, 03 Sty 2010
|
|
|
Trzecie formatowanie
|
|
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Neferet jest jakaś taka złowieszcza. Niby fajna, niby dobra, ale coś mi mniej zgrzyta... Taka cicha woda
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:19, 03 Sty 2010
|
|
|
Czwarte formatowanie
|
|
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Jeśli Neferet zdadzi Z to straci pozycje a widać ma to dla niej duże znaczenie. Więc nie wiem jak ta zdrada będzie wtglądała. Oczywiście w książce wszystko na to wskazuje, lecz pojawia się pytanie, czy autorki wszystko podają tak na tacy? Też uważam iż Neferet nie jest tu postacią pozytywną, czy zdradzi tak szybko?
|
|
|
|
|
|